Cwał

Oglądałem ten film ostatnio w telewizji i muszę powiedzieć ze jest fajny. Piękna opowieść o staliniźmie widzianym przez oczy ludzi zafascynowanych hipiką. Bartek Obuchowicz zagrał naprawdę przekonująco. Bravo. Plus zaskakujące zakończenie sprawiło że polubiłem Zanussiego jeszcze bardziej.

Lubię ten film za klimat, pewien mały "ruch oporu" bohaterów oraz ich - jakże ważną wówczas dla higieny umysłu - migrację wewnętrzną w swoim środowisku. Temat budującego się socrealu nie jest nachalny, nie jest też przekłamany czy przerysowany.
Jednocześnie jest to film bardzo ważny i bardzo potrzebny do dziś. Nie...

Doskonała Komorowska i Obuchowicz!

Wygląda na to że pan Zanussi umówił się z Kazimierzem Kutzem, że zrobią film w tej samej konwencji o tej samej epoce.Wyszło bardzo dobrze.Osobisty rozrachunek ze stalinizmem.W dodatku jazda konna symbolizuje jedyną formę wolności w totalitarnym państwie.Wyszło bardzo dobrze według mnie.

Jako punkt odniesienia przyjalem film "Dreszcze" Wojchecha Marczewskiego, gdyz zarowno "Cwal" i ten pierwszy osadzane sa mniej wiecej w tym samym okresie (czerwone krawaty i zielono-beżowe uniformy). Oby filmy sa mocno polityczne lecz "Cwał" oglada sie o wiele przyjemniej. Maja Komorowska bardzo dobrze wcielila sie w...