jak dla mnie żadne to materiał edukacyjny, mało ma wspólnego z rzeczywistością, a na końcówce można się popłakać... ze śmiechu.

Problem przedstawiony w filmie jak najbardziej na czasie. Tyle, że scenariusz i cała przedstawiona historia strasznie przerysowana...wiele niedociągnięć i rzeczy, które kłócą się ze sobą w tym filmie. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem kogoś tam w innym poście, że gra aktorska była na dobrym poziomie, od głównych bohaterek powiewało sztucznością i brakiem umiejętności. Sam pomysł opowiedzenia o tym problemie jak najbardziej należy docenić, twórcy jednak zrealizowali go dość nieumiejętnie. 5/10

Sztucznością i brakiem umiejętnosci to powiewa od Kasi Cichopek, Muchy i braci Mroczek, bez przesady Emily Osment zagrała bardzo dobrze, jej koleżanki rownież nienajgorzej. Czytając wasze opinie spodziewałam się kompletnych drewniaków w rolach głównych, a po obejrzeniu miło sie zawiadłam. Nie wiem w którym miejscu historia była przerysowana. Dzieciaki potrafią być bardzo okrutne niz na tym filmie i jeszcze bardziej zatruć komuś zycie.

Pomysł na taki film jest dobry, ale wykonanie tutaj jest beznadziejne. Dziewczyna dostała laptopa, założyła konto na tamtej stronie, a po chwili już nie mogła bez tego żyć. Lekka przesada. No i jest ta niespójność, bo czemu później po prostu nie wykradła matce swojego laptopa, skoro tak bardzo go chciała?
Jednak najmniej sensowna wydała mi się ta grupa. Już widzę jak dzieciaki, którym nie chce się żyć, pędzą opowiadać o tym co im jest, jak się czują. No i ta scena końcowa, jak sobie wszyscy wstali i powiedzieli, że to koniec obmawiania innych. Takie rzeczy się nie dzieją. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał zniszczyć innego człowieka.
Ogólnie zawiodłam się na filmie. Oczekiwałam czegoś, hm, bardziej dramatycznego. lepsza by była już wersja, że dziewczynie się udaje i koniec filmu. Dałoby to ludziom do myślenia.