Ellen Burstyn to oczywiście legenda kina, ale tutaj przeszkadzał mi jej wiek. To raczej babcia, niż matka duetu Kirby-Schlesinger.
O tak, zdecydowanie! W dodatku mam problem z umiejscowieniem akcji filmu w czasie. Jeśli akcja działa się współcześnie, to oznacza, że Matka Bohaterki miała około 80 lat (urodziła się w czasie II WŚ, więc mogła mieć najmniej 76lat).
Bohaterka jak zakładam mogła mieć najwięcej 35 lat (moim zdaniem i tak zawyżony wiek, bliżej jej do 30 lat). W takim razie jej Matka musiała mieć 40-45 lat kiedy ją urodziła.
W dodatku Bohaterka miała Siostrę, o ile dobrze pamiętam - młodszą.
Oczywiście akcja filmu mogła dziać się wcześniej, jednak żaden element filmu nie sugerował, że tak jest.