Tyle się nasluchalam pozytywnych opinii, pozytywne recenzje, nagrody na festiwalach a film okazał się całkowicie bezpłciowym doświadczeniem. Znudzenie i senność już po pierwszych 30 minutach. BTW. Shia Labeouf poza pokazaniem swojego malusieńkiego siusiaka w zasadzie nie wniósł nic do filmu. Przykro się robi patrząc na faceta. Jego kariera nie rozwinęła się chyba tak jak wszyscy by tego chcieli.
A ty ciągle tylko o tych genitaliach z produkcji Netflixa i HBO. Akurat pierwsze 30 min było najlepsze, a zaraz potem scena w domu matki Marthy. Film co prawda jest nierówny, niektórych może rozczarować, natomiast jak na Netflix jest zrobiony bardzo dobrze.
Ja się nie zawiodłem, bo nie miałem aż takich wielkich oczekiwań. Być może pokazywanie mikrusa przez Shię było niepotrzebne, podobnie jak cały ten proces sądowy. Rozumiem, że każdy ma własne zdanie, ale kładziesz wyżej polską produkcję z Wieniawą i Erotica 22 (ocena 9/10) nad tym filmem to raczej nie ma o czym dyskutować.
Prosze nie porownuj genialnego kobiecego Erotica z tym wyblakłym crapem. Obrażasz mnie w tym momencie.
Nazywając Erotica "genialnym" automatycznie wykluczasz się z dalszej dyskusji. Są jakieś granice dobrego smaku...
Skoro dostrzegłaś w tym filmie tylko penisa Labeoufa, to nie mam więcej pytań. Myślę, że gdybyś mu zrobiła fellatio, to nie byłby aż taki mały.
To moze musisz ogladac filmy erotyczne z duzym przyrodzeniem u "aktorow"? Partnera swego tez wybieralas na podstawie przyrodzenia?
Ja też zastanawiam się kto opłacił krytyków, za tak wysoką ocenę. Nie wiem ile trwa już ten film bo jeszcze nie skończyłem oglądać ale trwa wieczność. Jak dla mnie to 3ka bardzo naciągana ocena. A co gorsze to nawet kupy się nie trzyma, może gdyby inny to zrobił i trochę scenariusz zmienić innych aktorów to może i by było to cudo. Jeszcze ta lektorka...
W takim razie trzeba było oglądać z napisami. Zgadzam się, że lektor to jakieś nieporozumienie, ale to nie wina twórców tego filmu. Co do ocen, recenzji krytyków, to nie rozumiem czemu twierdzisz, że są kupione? Ja tam widzę oceny w przedziale 5-8/10. Moim zdaniem wszystko poniżej tych ocen to widocznie nie trafienie w gust widza, albo zwykłe oczerstwa na temat tego filmu. Nie wiem czego się spodziewaliście oglądając dramat i czytając opis tego filmu. Mnie tam się podobał ten realizm i gra aktorska (Kirby, Burstyn), dlatego oceniłem gwiazdkę niżej od świetnego Swallow z Halley Bennet.
Tak poniżająco głupiej i infantylnej recenzji nie czytałem od lat. Gratuluje w imieniu siusiaka Shia :)
Dokładnie! Jaka gra aktorska ? Ciągle ten sam wyraz twarzy ma być gra aktorską plus pokazywanie siusiaka? Najlepsza i jedyna scena to ta gdzie matka Marthy mówi że jej matka walczyła o nią - tak właśnie dzisiaj jest kiedyś kobiety miały o wiele gorzej teraz paniusi zachciało się rodzić w domu i to bez cienia zastanowienia się że jak cis pójdzie nie tak to trzeba szybko do szpitala. Serio ? Fanaberie o porodzie w domu głównej bohaterki ot cały szkopuł tego miernego filmu