Jest to na pewno film godny zauważenia, choć efekty specjalne nie powalały. Jednak wiemy kto ten film robił: Sam Raimi, który ma skłonności do typowego "kiczu", który w wielu filmach jest potrzebny. Obsada aktorska w porządku i niezła rola Liama Neesona. Kino klasy B. 7/10
Swietny film o wiele lepszy pomysl niz Spiderman. Bardzo dobra kreacja liama Nesona, który znakomicie sie wczuł w role Darkmana.
Już sama fabuła wydaje się być bardzo ciekawa. Gdyby Raimi miał więcej pieniędzy na ten film, z pewnością powstało by niezłe widowisko fantastyczne. Jednak film i tak jest kapitalny. Liczyłem na to, że główną rolę w tym filmie zagra Bruce Campbell (przyjaciel Raimi'ego), ale jakby nie patrzeć Nesson też doskonale...
Moim zdaniem film jest spoko. Slyszalem ze to kllasyka, bo rezyserem jest Sam Raimi od Marwtego Zla. Mysle ze jest za wczesnie tu o klasykach mowic. Owszewm jest to dopre kino, ale nie klasyczne. Fajne efekty specjlane i gra aktorska. Klimat tez w miare dobry. Milo sie go oglada.
chłodniejszą refleksję o tym filmie. Dotrwałem do końca i muszę stwierdzić że to film dla tych którzy dopiero zaczynają przygodę z takim filmem ni to S-F, ni to hororrem, albo sensacją .Schemat jest aż do bulu klasyczni i nie odkrywczy, a uzasadnienie "przemiany" w człowieka ciemności słabo uzasadnione. to również...
Ale całkiem fajny.... Niestety nie zdołałem go obejrzeć do końca i nie jestem w stanie nic powiedzieć o całości, ale ta połowa, którą oglądałem była bardzo obiecująca.... :)
Film jest totalnie beznadziejny. Plytka fabula. Zerowa wartosc artystyczna. Jedyny jego przekaz to chore, sadystyczne wizje znecania sie nad czlowiekiem. Jakim trzeba byc poprancem zeby cos takiego narkecic? I jak to sie moze podobac? Totalne dno.
Jak dla mnie jest to film kategori B, zresztą Liam Neeson nie jest zadowolony tą rolę. Efekty specjalne są tandetne nawet jak na początek lat 90, fabuła idiotyczna i płytka. W kilku momentach nieźle sie ubawiłem... Jak ktoś znajdzie mi taki kawałek szkła, który by z taką szybkością i precyzją rozcinał bandaże jak w...
więcejMoże kiedyś miał jakąś wartość, teraz oglądając go, żal zabierać się za recenzje, bo po prostu nie warto. Miałkie efekty (ok, film z roku 90), fabuła jak ze szpitala dla psychicznie chorych (ten film w ogóle chyba nie miał scenariusza...). Aktorstwo? Jakie? Gdzie? Nie widzę. Tylko Liam Neeson dobrze się spisał (zresztą...
więcej