PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4834}

Człowiek z dwoma mózgami

The Man with Two Brains
1983
6,0 2,1 tys. ocen
6,0 10 1 2116
6,5 4 krytyków
Człowiek z dwoma mózgami
powrót do forum filmu Człowiek z dwoma mózgami

Do obejrzenia filmu zachęciło mnie to, co wielu odstrasza już przy pierwszym kontakcie - debilny wręcz (i lekko mylący) tytuł. Sugeruje on film pełen wielu nieobliczalnych, absurdalnych gagów, które będą się składały na równie dziwną historię. Wrażenie to jest absolutnie trafne i z tych zobowiązań film się dobrze wywiązuje.

Osią fabularną filmu jest świetnie zagrana przez Steve'a Martina postać doktora Hfuhruhurra, wybitnego a prawdopodnobnie także najkontrowersyjniejszego specjalisty od badań nad mózgiem i jego problemy związane z pracą i dwiema kobietami jego życia - niezwykłej urody famme fatale Dolores i piękną wewnętrznie, acz pozbawioną ciała Anne. Cała sytuacja wyjściowa stanowi oczywiście jedynie pretekst do całej masy żartów (ale nie tak dużej jak w parodiach tria ZAZ). Wiele z nich jest udanych i pomysłowych (np. austriackie laboratorium, czy włamanie do zamkniętego magazynu), sporo z nich jest jednak już dobrze znanych, ale i tak wszystkie są bardzo dobrze podane.

Wielkim atutem filmu jest Steve Martin. Oglądając film można odnieść wrażenie, że tak naprawdę to tylko na nim opiera się cały film. Pozostali aktorzy przy nim nie mają żadnej szansy aby zaistnieć. To on kradnie całe show i prawdopodobnie też je całe podtrzymuje.

Wady filmu są niewielkie i nie przeszkadzają w dobrej zabawie. Można się przyczepić do właśnie słabej gry aktorskiej, do niezbyt porywającego scenariusza i kilku mało subtelnych dowcipów, lecz to tylko formalność. Ciężko przez to film uznać za wybitny, ale i tak uśmiejemy się przednio.

Z racji sympatii wobec SF nadmienię tylko, że hard SF to to nie jest. Nie ma w tym filmie też interesujących gadżetów, a rozmowa między naukowcami to zwyczajny bełkot. Niemniej jednak nie o to tu chodzi.

7/10 Nie jest to film wybitny, ale z przyjemnością się go ogląda. Świetna kreacja Steve'a Martina i sporo dobrych gagów. Wart obejrzenia.

ocenił(a) film na 7
Khaosth

Bardzo mi się podoba ta recenzja :)

ocenił(a) film na 8
Khaosth

obejrzalam z 10 minut temu i dalej sie smieje/ciesze:)
ten film to dobre lekarstwo na depresje zimowe:)