ogladam ten film pierwszy raz... sceny czasem bardzo drastyczne w przekazie... akcja trzyma w napieciu...
Każda kultura ma swoje wierzenia ,ludzie tacy są,zobacz np. w krajach arabskich jak wierzą w Koran i Allaha i co robią zasłaniając się religią
Ja o tym wiem
zobacz to
http://www.elejdis.pl/824,Sati-kobiety-palone-zywcem to z Indii
No właśnie,niestety debilizm ludzki nie ma granic,ludzie są źli ,lubią się zabijać(przykład Syria) a powiedzą ,że tak im kazał bóg i dyktuje religia.
akurat ogromna większość zabójstw nie ma żadnych motywów religijnych, tylko całkiem zwyczajne: zazdrość, zemsta, chęć zysku. Nie zwalajcie wszystkiego na religie, bo skłonność do zła jest cechą natury ludzkiej.
nie rozumiem tylko, dlaczego ten film podciaga sie tylko pod katolicyzm... przeciez ta glowna wiedzma, ktora w sumie wiedzma nie byla, nie dzialala w imie Boga tylko wlasnym, kazala sie zaprzec wiary aby przezyc (co i tak nie pomagalo). Wiec nie tylko pokazano tam okrucienstwo Kosciola w traktowaniu stosem domniemanych czarownic, ale tez traktowanie wyznawcow Boga w calkiem podobny sposob (no bo raczej rozrywanie delikwenta za pomoca koni czy wyrywanie na zywca serca nie zalicza sie do przyjemnosci...). Wiec raczej ukazano w tym filmie po prostu ludzka ciemnote i slepa wiare we wszystko, co ktos umie dobrze sprzedac, a nie konkretny wplyw samego faktu religii... tak jak CelineMarie i Franio mowia, religia i "antyreligia" to byly tylko preteksty do realizowania swoich prywatnych duchowych potrzeb. Przynajmniej tak to odbieram jak na teraz ;)