Poniżej pewnego poziomu nie schodzą. Tak się robi filmy, DC! :-) Dobry film, wizualnie uczta dla oczu, aktorzy też dają radę, historia nie jest jakaś mega odkrywcza czy zaskakująca,ale dobrze się ogląda.
PS: SERKIS <3 Uwielbiam gościa a tutaj po prostu bawi się rola-świetny występ.
I teraz czekanie na IW-tam się dopiero będzie działo!!
PS2: BUCKY!!!!!!
Aktorzy nie dają rady w ogóle, są drętwi i nawet dobrzy aktorzy mieli by problem bo cały film jest drętwy. Film za 200 mln ze stajni marvela musi być ładny bo to głównie rozchodzi sie o budżet, sukces jest wtedy kiedy film ma 10 mln budżetu, a też wygląda "ładnie". Historia tego filmu własnie jest ciekawa, nudna to mogła być historia Bannera jako Hulka. Tutaj dostajemy całe państwo położone na wielkim meteoreycie z kosmosu który ma miliard zastosowań. I tu się pojawiają schody bo wytłumaczenie tego wszystkiego mieści się w paru minutach i wyglada jak w transfomersach co najmniej. Mówienie o tym filmie by był przykładem robienia filmów dla dc jest co najmniej śmieszne. W Mrocznym rycerzu może zobaczyć lepsze zabawki i gadżety kupione za kasę nix w tym filmie zbudowane z vibranium.