Na Panterę szedłem z założeniem, że będzie to typowy średniak służący do rozbudowania uniwersum. Z sali kinowej wyszedłem niesamowicie onieśmielony. Oglądało się go niesamowicie przyjemnie, ze strony wizualnej jak i zarówno audiowizualnej, film jest arcydziełem. Jeżeli ktoś ma wątpliwości a jest fanem Marvela i jest na bieżąco to nie zastanawiaj się i kupuj bilet ;)
ps. są dwie sceny po napisach