Trochę niecodzienna tematyka i ogólnie historia, która do najbanalniejszych nie należy, ale mimo to okropna nuda!
Jak dla mnie strasznie nużący film, niektóre wątki zbyteczne (np. ten z Diego Luną i tzw. Buldogiem), Paz Vega mogłaby sobie darować aktorstwo, jedną Penelope Cruz już mamy i według mnie nawet o tę jedną jest za dużo, jdynie Danny Houston coś tu pokazał, ale jeden aktor filmu nie uratuje. Spodziewałam się dużo dużo więcej, tytuł był bardzo intrygujący, ale nie przełożył się zupełnie na treść.