Czarnobyl. Reaktor strachu

Chernobyl Diaries
2012
4,7 55 tys. ocen
4,7 10 1 55369
4,1 9 krytyków
Czarnobyl. Reaktor strachu
powrót do forum filmu Czarnobyl. Reaktor strachu

Film dobry do momentu pojawienia się potworków rodem z "Zejścia" i akcji rodem z " Drogi Bez Powrotu" czyli oni uciekają a potworki ich gonią i tak do końca.
Moim zdaniem film byłby lepszy bez tych typowo Amerykańskich dodatków, można było zrobić fabułę tak że po prostu zgubili się tam nie mieli jak wrócić, atakowały ich psy a okazało się że powiedzmy mieszkali tak zwykli ludzie, albo ktoś po prostu chciał ich nastraszyć. Ogólnie akcja od momentu zabicia tego przewodnika staje się śmieszna i żałosna:
- Nagle ta dziewczyna widzi kogoś na zdjęciu w domu, niby tam ktoś mieszka
- zostawiają tego chłopaka z tą dziewczyną w aucie tylko we 2, chłopak ranny, dziewczyna panikara ale nie pozostała 4 musi iść po pomoc jakby 2 osoby nie wystarczyły?
- Docierają do złomowiska aut i zamiast szukać jakiegoś sprawnego auta( prawda sprawdzili może z 3 auta czy są sprawne) to jeden koleś znajduje taką samą część do samochodu i postanawiają tam wrócić zamiast iść i szukać pomocy, w końcu kawał już przeszli więc dużo im nie zostało
- pojawienie się potworków z "Zejścia" to już istna parodia, nic takiego nigdy nie miało miejsca, mogę się mylić ale z tego co czytałam nikt w Czarnobylu nie zginął, a tu naglę masa mutantów się pojawia
- moment kiedy pojawia się to dziecko, cała czwórka do niego idzie i jeszcze mówi "Hello" i w ogóle zostawiają tą jedną dziewczynę samą w końcu potworki ją porywają a ta jej przyjaciółeczka robi wielkie oczy i zaczyna się wydzierać, no sory ale mogła przy niej zostać, albo powiedzieć żeby szła z nimi, po co w ogóle aż 4 osoby do tego dziecka musiały podchodzić?
- Końcówka też niezła- okazało się że Ukraińcy hodują sobie farmę potworków z Czarnobyla? masakra

Moim zdaniem zmarnowany potencjał filmu, pomysł był naprawdę świetny, ale po co te potwory? Czy naprawdę Amerykanie muszą wszędzie je wciskać?