O co chodziło w końcówce filmu?Kim byli ludzie co ''niby ich uratowali''a potem rzucili do jakiegoś
pomieszczenia?
Z tego co zapamiętałam tymi ludźmi byli jacyś naukowcy. Ona za dużo wiedziała, odkryła tajemnicę Czarnobyla, dlatego trzeba było się jej pozbyć. To pomieszczenia, to zombiaki. Rzucili ją na pożarcie. Nie rozumiem tylko, dlaczego zabili tego faceta strzałem. Ale może dlatego, żeby zombiaki były cicho i zajęły się jedzeniem C:
Eee... nie? Wojsko jasno mówiło przez megafon "proszę położyć się na ziemi", gość nie posłuchał i się dalej do nich zbliżał, więc dostał zasłużoną kulkę w łeb.
Ją zabili nie dlatego, że za dużo wiedziała, a ponieważ była nie do odratowania. Jak sobie wyobrażasz uratowanie kogoś, kto spędził tyle czasu w Prypeci, w dodatku weszli jakimś cudem pod sarkofag? Gościówka przyjęła śmiertelną dawkę promieniowania, więc po prostu ją zabito, nic innego im nie pozostało.
No i też jaka tajemnica? Strefa była skażona i nie dla czyjegoś widzimisię była strefą zamkniętą.
Ci ludzie to naukowcy i wojsko. Ją rzucili, bo była nie do odratowania, zaś jego zabito, ponieważ nie dostosował się do poleceń. Toż to było proste -.-'
Gościu, skazali ją na śmierć, bo co mieli zrobić? Wypuść, żeby rozpowiedziała wszystkim co tak naprawdę się tam dzieje? Szkoda tylko, że tak okrutnie ją załatwili, mogli jakimś zastrzykiem, albo poczekać aż sama skona od dawki promieniowania, a nie zamykać ją w ciemnym pokoju z bandą zombie, tym bardziej, że dali jej nadzieję na uratowanie życia. Tak szczerze to myślę, że skoro udało jej się uciec przed Zombie w Czarnobylu, to mogli dać jej już spokój i pozwolić umrzeć w jakiś fajniejszy sposób, a nie dobijać ją tym, ale to już pomysły scenarzysty nie moje, więc ja mogę tylko komentować. Po prostu została potraktowana bardzo okrutnie i tyle.
Nie wiem czy dobrze kliknąłeś na odpowiedź do komenta, ale nijak nie widzę zbieżności z moim komentarzem.
Jak dla mnie rodzaj śmierci nie ma znaczenia. Mogli ją uśpić, ale równie dobrze mogli rzucić dla mutantów, lub wpakować jej kulkę w łeb. Poza tym nie dali jej nadziei na uratowanie, to było coś w stylu lekarskiego "wszystko będzie dobrze", podczas gdy pacjent ma miesiąc życia.
Racja ziom. Chciałem to napisać do założyciela tematu i chyba tak zrobię zaraz. xD
końcówka filmu świadczy o tym, że "oni" - scenarzyści - ją zachowali do kontynuacji serii horrorów pt. Czarnobyl Diares II, a w III to nawet bracia będa wskrzeszeni:D
ach nie, jednak twórcy filmu kręcą Diary of Lewson Oxford z tymi samymi aktorami, nie wiem po co tak komplikują, trudno mi będzie zapamiętać:D
Gościu, skazali ją na śmierć, bo co mieli zrobić? Wypuść, żeby rozpowiedziała wszystkim co tak naprawdę się tam dzieje? Szkoda tylko, że tak okrutnie ją załatwili, mogli jakimś zastrzykiem, albo poczekać aż sama skona od dawki promieniowania, a nie zamykać ją w ciemnym pokoju z bandą zombie, tym bardziej, że dali jej nadzieję na uratowanie życia. Tak szczerze to myślę, że skoro udało jej się uciec przed Zombie w Czarnobylu, to mogli dać jej już spokój i pozwolić umrzeć w jakiś fajniejszy sposób, a nie dobijać ją tym, ale to już pomysły scenarzysty nie moje, więc ja mogę tylko komentować. Po prostu została potraktowana bardzo okrutnie i tyle.