Przerzucam się już tylko na dobrą sensację, thriller, kryminał i komedie, oraz filmy
przyrodnicze i naukowe. Po części dlatego że już z tego wyrosłem i już mnie nużą horrory. Po
części dlatego że mało w nich logiki. Po części dlatego też że zazwyczaj kończą się dla
wszystkich bohaterów. Nastała taka moda że jakaś grupa ludzi gdzieś wyjeżdża i wszyscy
giną chociaż bohatersko walczą. na koniec filmu zostawiają najczęściej jednego z
bohaterów a najczęściej jest to dziewczyna, która jak się powinna jej się udać przeżyć i
nagle ni z tego ni z owego coś przed nią, za nią, pod nią, nad nią wyskakuje i ją zabija. Bez
sensu. Jeśli chodzi o ten film to schemat jest powielony. Na marginesie nikt w żadnym
miejscu nie trzymał by takich mutantów tylko zabił. Pytanie po co wojsko ukraińskie ich
utrzymywało przy życiu - prowadzili na nich eksperymenty. Już pomijam głupotę w horrorach
bo mądrość to nie ich cel tylko strach. Ale wkurzają mnie te zakończenia. Niech jedna
przynajmniej postać zostanie wynagrodzona za cierpienia i walkę i przeżyje. Niestety ta
moda przenosi się też na thrillery