Mogłem w tym czasie na przykład dłubać w nosie... Totalne nieporozumienie. Film opowiada
absolutnie o niczym. Zastanawiałem się, co autor miał na myśli i... jakoś nic nie przychodzi mi do
głowy.
Autor miał na myśli trzymać widza w napięciu i pewnie trochę przestraszyć, co moim zdaniem wyszło całkiem nieźle w porównaniu z innymi tego typu horrorami.
Być może, ale polecam obejrzeć chociażby "The Battle Of Chernobyl"- dokument Discovery aby zrozumieć śmieszność całej tej akcji. Może, że gdyby na siłę nie próbowano tego quasi horroru umieszczać w jakichkolwiek realiach, nie był by może tak żenujący.
zgadzam się - z tego wyszła kolejna "Noc żywych trupów" albo jakiś kolejny gówniany "Resident Evil" (nie mówię o animowanej wersji, bo ta była niezła)
Jak dla mnie całość ok ale nie dowiedzieliśmy się w sumie nic ciekawego o historii Czarnobyla, i zakończenie też z dupy wzięte. Jakaś tajna organizacja przeprowadza tam eksperymenty czy jak? Mogli ten temat bardziej pociągnąć ocena 7/10
Nie rozumiem skąd wziąłeś te porównania... Przez większość filmu zagrożenie jest niejasne, bohaterowie nie mają żadnych specjalnych umiejętności przydatnych w beznadziejnej sytuacji, w jakiej się znaleźli, jedyne co mnie irytowało to brak prób jakiejkolwiek walki kiedy były do tego okazje - mieli przecież pistolet z 1 magazynkiem, a jedyne strzały zostały oddane na ślepo, tak samo bezużyteczne pozostała wszelka broń biała, jaką sobie gdzieś tam znaleźli.
Nie rozumiem skąd wziąłeś te porównania... Przez większość filmu zagrożenie jest niejasne, bohaterowie nie mają żadnych specjalnych umiejętności przydatnych w beznadziejnej sytuacji, w jakiej się znaleźli, jedyne co mnie irytowało to brak prób jakiejkolwiek walki kiedy były do tego okazje - mieli przecież pistolet z 1 magazynkiem, a jedyne strzały zostały oddane na ślepo, tak samo bezużyteczne pozostała wszelka broń biała, jaką sobie gdzieś tam znaleźli.
Zaraz, zaraz... Czy Ty się czepiasz horroru o to, że nie jest realistyczny? =D W takim razie powinieneś ograniczyć się do serwisów informacyjnych w TV, tam masz realistyczny horror w odcinkach =)
Niestety, kiedy pojawiła się nadzieja dla tego filmu, ten się skończył...
Produkcja, która nie potrafiła mnie zainteresować (czymkolwiek, litości!), nie trzymała w napięciu, nie przestraszyła ani nawet nie rozśmieszyła. Potworne może być tu wyłącznie moje rozczarowanie.
Cieszę się, że chociaż rozczarowanie w tobie wzbudziło to "dzieło", u mnie jest tylko uczucie absolutnej bezsensownej straty czasu.
Chciałbym dodać jeszcze, że obejrzałem to to tylko dla tego, że swego czasu mocno interesowałem się historią Czarnobyla, czekałem na scenerię, której nie pokazano nigdzie indziej (gdzieś znalazłem opis "w niesamowitej scenerii Prypeci") i nawet tego się nie doczekałem.... wszystko, co pokazali to miejsca dobrze znane z dokumentali....
Pragnę zauważyć, że to nie dokument tylko horror. Trzymał w napięciu przez cały czas, był utrzymany w ciekawym klimacie i może technicznie nie był genialny, ale jak dla mnie spełniał warunki, jakie powinien spełniać horror. I jak ktoś już powiedział, rzadko który horror zachowuje jakikolwiek realizm. Film polecam.