Byłem na nim w kinie i muszę stwierdzić, że ten film to przykład na to jak najlepiej
zmarnować dobry pomysł na nakręcenie filmu o Chernobylu. Przede wszystkim twórcom
brakowało wizji, zupełnie jak by zrobili film o tym o czym nic nie wiedzą. Strasznie nudny,
przewidywalny a w dodatku powinien być nakręcony jako Mocumentary bo w tej postaci nie
miał w ogóle sensu i wszystko wyglądało śmiesznie.
Właściwie nic dziwnego bo oczywiście film produkcji USA.