baaaaaardzo przeciętny,miejscówa filmu fajna co prawda to nie czarnobyl a belgrad oraz okolice
budapesztu ale zacne fajne opuszczone miejsce..i to na tyle...film nudny,naciągany i mało
straszny ten niedźwiedź komputerowy w okolicach 30 minuty który wyskoczył w tym mieszkaniu
mnie rozje*ał..miałem ochote wtedy wyłączyć ten film ale postanowiłem jednak obejrzec do konca
i teraz nie wiem czy nie żałuje tej decyzji bo film ogólnie mi sie nie podobał choć po
wczesniejszych juz opiniach ludzi wiedzialem ze ten film nie bedzie żadną rewelacją
a no i jeszcze jedno mnie w tym filmie rozje*alo...bożyszcze nastolatek słodki i uroczy wokalista
jesse mccarteny który nie wiem skąd wogle wziął sie w tym filmie i kto mu dał tam role więc z
deka zonka załapałem to tak jakby dac role Bieberowi w 'Pile'