Film w ogóle mi się nie podobał. To było coś na zasadzie, że główna bohaterka leje sie, leje sie, biegnie, biegnie, wzdycha, wzdycha, płacze, płacze i tak w kółko. Totalne dno... Nie polecam.
i jeszcze wrzeszczy, chciałam wymiotować każdą denną minutę tego szmatławca, chcę mi się używać wulgaryzmów, jak o nim myślę