Zwłaszcza ten wieżowiec z okrągłą dziurą nasunął mi skojarzenie z ukraińskimi miastami po bombardowaniach...
A ja im akurat współczuje, uważam, że jest wiele młodych ludzi, którzy nie chcieli się znajdować na tej wojnie, ale służba jest obowiązkowa, życie w tej mentalności nie ma znaczenia, zero, null. Podobno kilkadziesiąt tysięcy młodych ludzi nie wróciła do domu w czasie tak zwanego pokoju, jakość wojska to tragedia. Dlatego ja staram się nie wsadzać wszystkich do jednego worka, nie każdy jest zły, zepsuty, zmanipulowany.
polecam posłuchać ludzi którzy specjalizują się w badaniu Rosji ,mentalności Rosjan historii i tak dalej..!
Uzasadnij, proszę. Jakie myślenie. Współczuje młodym ludziom, którzy umierają, nie chcą być na tej wojnie, ale nie mają wyjścia, obecnie najprawdopodobniej za dezercje jest śmierć, są doniesienia, jakoby piloci mieli podcinane pasy katapulty, aby pilot nie dostał się do niewoli. W Rosji życie nie ma znaczenia, proszę, postaw się, choć troszkę w sytuacji 18 lub 19-letniego Rosjanina, który ma rozkaz. Zupełnie czymś innym jest współczucie, od obojętności i uległości.
Tak, stawiam się w sytuacji młodego Rosjanina 18-19 lat, który wcale nie chciał do wojska, wyjechał na ćwiczenia, a teraz musi kraść, rozstrzeliwać cywili uciekających z miasta, a nawet rozjeżdżać czołgiem rannych kolegów. Strasznie mi ich żal, szczególnie gdy muszą bombardować teatr czy szkołę pełną dzieci, porodówkę czy inny szpital. Mam nadzieję, że spotkają więcej babuszek z pasztecikami i wojaków z javelinami broniącymi swojej ziemi.
Poczekaj, nie mówię, że wszyscy są tacy sami, to jest jednak wojna, wojna zmienia niektórych ludzi w bestie, ale są i tacy, którzy dezerterują, chwała im za to, są też tacy, którzy są po prostu głodni, bo nie mają co jeść, mówię tu o przykładzie kradzieży kur, wiem, że okradali też między innymi banki lub bankomaty. Mówi się, że Rosja to stan umysłu, niektórzy Rosjanie umierają po drugiej stronie barykady, w Rosji, przeciwstawiając się putynizmowi. Nie wolno myśleć szablonowo, nie każdy Rosjanin to zły człowiek, bez sumienia i empatii. Prawdę mówiąc, na filmweb czytałem ostatnio komentarz pod filmem, Dziewczyny z Dubaju: na stos z nimi. Nic dodać, nic ująć. Metody średniowieczne, a przecież pod całym złem tego świata jest psychologia, nawet Putin miał ciężko jako dziecko, aby przetrwać, nauczył się kłamać i stał się potworem, teraz okłamuje non stop samego siebie i swój kraj. Wierzy we własne kłamstwa. Z jednej strony jest mi go żal, z drugiej doprowadził do mordu i wyrwaniu z ludzi duszy, ci szczęśliwi, którzy zginęli szybko, tam na Ukrainie dochodzi do potwornego bestialstwa, np. gwałtu na dziewczynce, którą potem zabili. Jest mi z tego powodu ogromnie przykro, mimo to nie wolno wszystkich oceniać, właściwie to warto nie oceniać w ogóle, możlwe że gdybym był na ich miejscu, to sam okazałbym się potworem. Zabij człowieka, a staniesz się mordercą, zabij tysiące, a będziesz zwycięzcą.