Może najpierw zobacz. Gadasz totalne głupoty. Po pierwsze to zupełnie, ale to totalnie inna historia więc warto najpierw film obejrzeć zanim zacznie się pluć. Po drugie gdyby jakaś polska firemka cokolwiek zabrała z amerykańskiej produkcji to skończyło by się w sądzie i byłoby grubo. No i po trzecie to adaptacja książki, a książka ta postała dużo wcześniej niż wspomniana przez Ciebie produkcja.