Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii

The VVitch: A New-England Folktale
2015
6,7 85 tys. ocen
6,7 10 1 85279
7,6 61 krytyków
Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii
powrót do forum filmu Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii

Film zaczerpnal bardzo duzo z teatru.... teatralne przemowy, gesty... wydaje mi sie, ze rowniez na scenie zyskalby wiecej wielbicieli niz na ekranie. Zwolennikom sztuki film powinien wpasc w oko, ale ci, ktorzy oczekuja horroru prawdopodobnie ocenia tak jak wiekszosc ludzi, ktorzy wyszli ze mna z seansu: film byl glupi, najgorszy widziany w zyciu lub tradycyjnie wysmiany.
Przez caly seans mialam ochote wlaczyc swiatlo - dla mnie mrocznosc tego filmu dziala na niekorzysc, bo w niektorych momentach byl tak ciemny, ze musialam sie domyslac co sie dzieje. Zupelnie pozbawiony swiatla.
I zupelnie pozbawiony napiecia. Przez wiekszosc filmu patrzylam na zegarek w oczekiwaniu na koniec. Totalnie nudny poczatek i srodek filmu. Moze niektorzy doszukaja sie w tym artyzmu - ale naprawde te dlugie rozmowy i monologi nadaja sie bardziej do teatru.
Tylko raz podskoczylam w fotelu, a dwie sceny wzbudzily we mnie niepokoj - to za malo na horror (sama sklanialabym sie ku dramatowi). Wiekoszosc filmu paletala sie przy ocenie czterech - pieciu i dopiero w miare emocjonujaca koncowka zawyzyla wynik.
Daje siedem - wlasciwie nie mam szczerego pojecia za co, bo wszystko to bylo za malo na siedem - nawet swietna, klimatyczna muzyka nie uratowala filmu. Ale mi sie ten pseudo-artystyczny belkot spodobal...