Czarownice

Häxan
1922
7,7 4,6 tys. ocen
7,7 10 1 4599
8,1 17 krytyków
Czarownice
powrót do forum filmu Czarownice

Miedzy Bajki można włożyć wszytkie wypowiedzi o wielkich kontrowersjach, prowokacyjnych scenach, mrocznych, owianych tajemnicą historiach. Film nie straszy, nie bulwersuje, troche przunudza. Jest jednak bardzo ładnie zrealizowany, wspaniałe scenografie, dbałość o detale. Najważniejsze w tym wszytkim jest data "1922" i slowo "czarownice". Jeśli koniec kultury ludowej w Polsce (a co za nią idzie czarownictwa, starych zabobonów związanych z diabłem i babć uzdrowicielek) datuje się na koniec XIX to w kierunku wschodnim i połnocnym na siłe można przesunąć ją do początku wieku XX - co za tym idzie - Haxen tak naprawde jest tym ostnim tchnieniem, ostatnim skurczem serca tego wszystkiego co przedstawia. Wszystko po nim jest już sztuczne i nieprawdziwe i choćby dla tego warto siegnąć sobie kiedyś po ten film.

Hej, hej!
Bardzo ciekawie moim zdaniem wmontowałeś ten film w perspektywę historyczną. W ogóle wydaje mi się, że stwarza on duże pole do naukowych, powiedzmy, uniwersyteckich rozwarzań...
Niestety jest znany tylko naprawdę nielicznym zapaleńcom.
Musiałem się jednak wypowiedzieć, bo nie zgadzam się z Twoją tezą o tym, że jest to "jedyny prawdziwy horror". Przecież to w ogóle nie jest horror! Niezależnie od tego, czy "horror" waloryzować jako "to dobrze", czy "to źle" (dla mnie raczej źle). Film owszem, ma zatrważać, epatuje mocnymi, nawet drastycznymi efektami, ale posługuje się przy tym metodą naukową. Jeśli wolisz - popularnonaukową.
Tych nudnych programów Wołoszańskiego, w których odtwarzane są sceny z II wojny światowej (w ich często tylko przypuszczalnym kształcie) nie nazwiesz przecież "filmami wojennymi"!
Może to tylko czepianie się słówek, ale bardzo zdziwiłem się, gdy kilka postów pod tym naprawdę ciekawym i oryginalnym filmem traktuje go jako horror, bez najmniejszego "ale". Vide poniżej: "atakować śmiało filmwebowi fani horrorów!"
Pozdrawiam!