Biorąc pod uwagę inne współczesne produkcje, mogę spokojnie dać 8, no może 7/10. Dobrze zrobiony film o prostych ludziach, na których trzyma się świat. Dodam, że obaj męscy aktorzy nie są moimi ulubieńcami (delikatnie mówiąc), ale tutaj spisali się bardzo dobrze. Gdyby nie wcześniejsze filmy o podobnej tematyce, jak "Gniew Oceanu" i parę podobnych, na pewno byłby to film dużo ciekawszy. Film jednak trochę plastikowy, ogólne efekty zrobione dobrze, fatalny śnieg...