Przede wszystkim można znaleźć tutaj trochę realizmu, bo przynajmniej amunicja się kończyła, to niecodzienne w filmach :)
A tak bardziej poważnie, to film ten bardzo mnie wciągnął. Jak ktoś nie lubi dramatów, to niech nie pisze, że nudny. Bo dramat to nie film akcji, ludzie za dużo oczekują :)
Zapewne niewielki budżet tejże produkcji, a jednak wyszło przyzwoicie. Film mnie bardzo zainteresował, no i sam wątek bohaterów, którzy występowali, trochę wplątanej przeszłości.
Napięcie i klimat bardzo wyczuwalne, jak ktoś lubi tego typu filmy, to na pewno mu się spodoba.
Oczywiście, że znalazłyby się rzeczy, do których można się przyczepić, ale myślę, że jak na horror/dramat, to bardzo mało tego jest. Oglądałem masę horrorów, które były po prostu głupie i irracjonalne. Tutaj zaś od początku do końca jest sporo logiki zachowanej no i "tajemniczy wątek" nierozwikłany dla małej bohaterki :) Natomiast z punktu widzenia widza bardzo przejrzyście zrobione. Polecam ten film fanom gatunków :)
''A tak bardziej poważnie, to film ten bardzo mnie wciągnął. Jak ktoś nie lubi dramatów, to niech nie pisze, że nudny. Bo dramat to nie film akcji, ludzie za dużo oczekują :)'' - tylko, że cały bajer w tym, że film jest sklasyfikowany jako horror. Poza tym zwiastun również nie pozostawia tutaj miejsca na jakąkolwiek pomyłkę - no horror, po prostu horror, nic innego być to nie może. Odpalam więc film (z oczywistych powodów nastawiona na horror) i... usycham z nudów. Czułam się jak psycholog rodzinny, z trudem dobrnęłam do końca przez wszystkie wewnętrzne rozterki bohaterów. Nie mówię, że miało i nie być wcale, ale film się dłużył, był jednostajny jak gra w warcaby w domu spokojnej starości. Nie, nie i jeszcze raz nie. Już sobie wolę oglądnąć ''Jestem legendą'' po raz enty, niż marnować życie na filmy typu Extinction. Mdły, beznadziejny i rozlazły, aspirujący do miana horroru, ale jakoś tak wyszło, że został dramatem i do tego niezbyt dobrym.
Na innych portalach jest klasyfikowany również jako dramat. Poza tym co kto lubi :) Mnie nie znudził.
bzdura na imdb jest jako Dramat, Horror, Sci-Fi
daleko nie patrzeć oglądając sagę zmierzch (przynajmniej 1 cześć) też oczekiwałem horroru a romansu było z 70%
obecnie filmy są na kierunkowane kilku wątkowo dlatego łatwo się spodziewać po opisie czego można się mniej więcej spodziewać dlatego jeśli ktoś daje 2 z tego względu to nie dziwie sie ze średnie na filmwebie są spaczone.
Nie daję dwójki tylko dla tego, że byłam nastawiona na horror, a obejrzałam dramat. W takiej sytuacji, gdybym miała do czynienia z dobrym dramatem, nie wystawiłabym tak niskiej oceny. Po prostu moim zdaniem film nie sprawdza się w obu gatunkach. Uważam, że jest źle poprowadzony, dialogi się dłużą podobnie jak wszystko inne. Poza tym jak już przy Zmierzchu jesteśmy, wyobraź sobie, że oglądasz ten film, bo podpisano go jako horror, jednak szybko przekonujesz się, że masz do czynienia z bardzo słabym romansem. Myślę, że możesz w takiej sytuacji wystawić 2/10. Żeby to było jasne, nie o nazewnictwo mi chodzi, naprawdę. Film po prostu mi się nie podobał, dlatego taka a nie inna ocena.