Popieram, popieram. Chyba najbardziej miałki obrazek jaki przyszło mi oglądać w całym moim życiu. Przysypiało mi się, ale wytrzymałam dzielnie do końca - mój błąd, trzeba było wybrać drzemkę.
Bo co? Bo ty tak mówisz? Każdy film jaki kiedykolwiek powstał będzie miał swoich fanów oraz antyfanów. Tobie podobał się powyższy film, dla mnie to zmarnowany czas i wielka pomyłka. Czy naprawdę fakt iż każdy ma swój gust jest ci obcy? I na marginesie przeglądnęłam wystawione przez ciebie oceny - Indiana Jones, Pulp Fiction, Gwiezdne wojny, Seksmisja, Avatar , Leon zawodowiec, Forrest Gump, Matrix, Władca Pierścieni - wszystko to oceniłeś wysoko. Tak się składa, że ja również uwielbiam wszystkie te filmy. Konkluzja - czyżbyśmy oboje absolutnie nie znali się na filmach? A Muminków nie lubię bo zawsze przerażała mnie Mała Mi. Pozdrowienia, buziaczki, uściski czy co tam chcesz.