...do obejrzenia na raz. Ani toto ziębi, ani grzeje, da się bez większych odruchów wymiotnych przełknąć.
Bo co?
Przeciągnięta przynudnawa fabuła. Obowiązkowa heroiczna akcja amerykanckiego gieroja i hepi end na koniec. Standard. Że się tak wyrażę poetycko, kiełbasa z musztardą i chlebem holyłudu.
I ofkoz 9 lat po zagładzie cywilizacji obowiązkowe płatki z mleczkiem na śniadanko, bo jakżeby inaczej. Wszystko może dupnąć, ale cziriosy z mleczkiem z kartona to musowo, że będą.
Jak chcesz se dobrą obyczajówke z zombie obejrzeć to polecam jedynkę 28 dni później, albo serial walking dead.
Pzdr.
O, widzę, że sie wysiliłeś i luknąłeś co mam w najwyżej ocenianych. Może i spi3rdole i obejrzę jak mnie najdzie chęć.
Ale tylko wtedy. Bo Ty mój Drogi niczego mi kazać, ani zabronić nie możesz.
Pzdr.
Zgadzam się,samobójcza akcja głównego bohatera zrobiona była na siłę. Aż zle się na to patrzyło.
Co do płatków z pudełka...no cóż,bohaterowie jedli co im wpadło w ręce. A że w tym kraju,w każdym domu płatki to obowiązkowe śniadanie....
Za dużo w filmie było błędów logicznych i niezrozumiałych zachowań bohaterów. Mimo to klimat był i bardzo podobała mi się rola Matthew Foxa. 6/10