Czas zemsty

Dead Man Down
2013
6,5 26 tys. ocen
6,5 10 1 26055
5,9 7 krytyków
Czas zemsty
powrót do forum filmu Czas zemsty

7/10

ocenił(a) film na 7

Duński reżyser, odpowiedzialny za szwedzką wersję „Dziewczyny z tatuażem”, zrobił swój pierwszy angielskojęzyczny film, napisany przez amerykańskiego scenarzystę, z Irlandczykiem w głównej roli wcielającego się w Węgra. Kosmopolityzm, dziwko.

Nieco dziwny film, mieszający widzowi w głowie. Zaczyna się od sceny akcji, takiej współczesnej, odrobinę efekciarskiej, może nie w stylu hollywoodzkich strzelanek, ale jednak efekciarskiej, z wpadającym w ucho kawałkiem w tle i ogólnie dość relaksującym klimatem. Myślę sobie: „ah, więc to będzie takiego rodzaju sensacja, no dobrze, może być”. A tu nagle gatunkowy twist. Przez następną godzinę z hakiem można zapomnieć o strzelaninach. Zamiast tego mamy przyzwoite kino zemsty, a raczej rzecz o dążeniu do tej zemsty, połączone z fajnie poprowadzonym wątkiem uczuciowym, śledztwem prowadzonym przez jednego z bohaterów szukającego ukrywającego się w ich szeregach wroga, oraz kilka pomniejszych wątków. Brzmi to może strasznie skomplikowanie, ale nie jest przekombinowane, napisane z głową, trzyma się kupy, a co więcej, wciąga. A potem mamy finał i scenę rodem z typowego kina akcji - bohater wpada samotnie półciężarówką do chaty pełnej wrogów i robi im Johna McClane.

Nieprzystające do siebie nieco elementy, ale same w sobie bardzo dobre. Finałowa scena akcji zrealizowana jest zawodowo, z pazurem, energią, technicznie i emocjonalnie bez zarzutu. Ale gryzie się z tym, co było przez większość filmu. Klimatyczny thriller sensacyjny, którego bohater zdawał się powoli zmierzać do realistycznego finału, na ostatnim zakręcie przeskoczył na inny tor, finiszując jako John Rambo. Dramatu nie ma, oglądało się to z dużą przyjemnością, ale niespójność filmu źle świadczy o reżyserze.

Ale obejrzeć warto. Oprócz tego, że to przyzwoite kino sensacyjne, to do tego dobrze odegrane. Farrell co prawda leci na auto-pilocie, ale już Noomi Rapace stworzyła ciekawą, niejednoznaczną postać, której los nie jest nam obojętny. Świetny jest też Dominic Cooper, który jest u progu wielkiej roli, na razie wciąż nieco błądzi, ale potencjał ma gość duży, jak dotąd jednak lepiej mu wychodziły drugoplanowe postacie, tak też jest i w tym wypadku.

Podsumowując, warto rzucić okiem, bo wciąga fabularnie, cieszy wizualnie zdjęciami, przemycono do niego kilka interesujących pomysłów i obsadzono utalentowanymi aktorami, ale w gruncie rzeczy to jednak przeciętniak, o którym za jakiś czas będą pamiętać tylko miłośnicy gatunku.

ocenił(a) film na 7
T-Durden

Zgadzam się w 100% ŚWIEYNA RECKA!

ocenił(a) film na 6
T-Durden

Świetnie podsumowałeś film. Właśnie wróciłem z kina i na gorąco stwierdzam, że zgadzam się z tobą w 100%. Troszeczkę zaspojlerowałeś fabułę, warto byłoby w temacie to zaznaczyć.

ocenił(a) film na 7
Qba

No niby wspomniałem o finale, ale jednak w tekście żadne istotne szczegóły na temat fabuły, oraz tego kto, co i dlaczego, nie padają, a to o czym wspomniałem (czyli wjazd samochodem), widać już w zwiastunie ;)
Fajnie, że recenzja się podoba, zachęcam do śledzenia mojego bloga, którego w końcu odpaliłem. Poniżej link do odrobinę poprawionego tekstu o "Dead man down":
http://kinofilizm.blogspot.co.uk/2013/05/dead-man-down.html

ocenił(a) film na 8
T-Durden

Ja osobiscie odebralem ten film jako wegierskiego Punishera ;)

ocenił(a) film na 9
T-Durden

gdzie obejrzałeś ten film?

ocenił(a) film na 7
ocenił(a) film na 7
T-Durden

Tak idoitycznej recenzji dawno nie czytałem, chyba zrobię z tego demota.

"Duński reżyser, odpowiedzialny za szwedzką wersję „Dziewczyny z tatuażem”, zrobił swój pierwszy angielskojęzyczny...." - szwedzka wersja dziewczyny z tatuażem? no ja Was proszę............... buhahahaha. Widać totalny brak wiedzy fimowej!

ocenił(a) film na 7
Unibet_78

No tak, dramat, zabrakło słowa "oryginalnej" (czyli "oryginalnej szwedzkiej wersji"), rób demota. Masz rację, elementarne braki w wiedzy filmowej!

Kocham użytkowników Filmwebu... :)

Unibet_78

Unibet
Sam jestes zwykły idiota,
Co się czepiasz, każdy wiedział o co chodzi.
Szukasz po fora h i wyłapujesz błędy a potem się z nich nabiijasz?
Buhahahahah......,idiota

ocenił(a) film na 7
cekal

Dla Twórcy pierwowzoru to dość istotne.

Unibet_78

uratowałeś twórcę pierwowzoru od co najmniej samobójstwa....braaawo

ocenił(a) film na 7
cekal

Cekal dokladnie, masz racje !!...Tutaj co drugi to wybitny znawca i krytyk, ktory jedynie czepia sie kazdego o cokolwiek. Film mojej skromnej osobie sie bardzo spodobal w kazdym razie

T-Durden

Zgadzam się zasadniczo z tym co piszesz, szczególnie z finałową sceną. Ona zawodzi. I rzeczywiście jest nieprzystająca. Chciałoby się czegoś innego, czegoś co podsumuje ten narastający senny, ale też złowrogi klimat unoszący się przez większość filmu. Ale ok, przyjmijmy, że jednak reżyser chciał na koniec trochę fajerwerków. Problem w tym, że ta ostatnia akcja jest ultra nielogiczna. Koleś, który wie, że w pomieszczeniu znajduje się jego laska wpada samochodem na tzw. czuja do budynku, kompletnie nie zastanawiając się, gdzie jego dziewczyna może się znajdować. A gdyby stała przy ścianie, którą wjechał samochodem? Dodatkowo odpala ładunki wybuchowe bez żadnego oporu, bo przecież one wiadomo, że uszkodzą tylko przeciwników... Dodatkowo, po co bandyci trzymali żywą laskę? Co im to dawało kiedy rozpoczęła się rozpierducha? Ona przecież i tak była do rozwałki. Co do samego rewanżu. Jakoś chciało się, żeby Alphonso, który był przecież był głównym celem dostał jakąś ekstra karę. A tu ciach i postrzał od innego bandyty. Mało efektownie, zważywszy, że większość filmu budowana była pod ostateczną zemstę. Ale jak napisałeś, sumarycznie nieźle się to oglądało. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
T-Durden

Dla mnie to jest współczesna wersja Leona Zawodowca :D Bardzo przyjemnie się ogląda, jeśli ktoś wystawia ocenę 3 albo 4 na 10 to zapewne oglądał inny film.

ocenił(a) film na 8
T-Durden

Dla tych, którym się podobała ostatnia piosenka
Tytuł:

Zaz - Eblouie Par La Nuit

http://blue777.wrzuta.pl/audio/5KaoZ4ZaVES/zaz_-_eblouie_par_la_nuit