Przesłodzony, z wyraźną nutą margaryny, a niedoborem szlachetnego kakao. Maże się po gardle i pozostawia niesmak. Jestem na nie.
Powiedzmy że filmik jest troche nudny na początku...a pod koniec jest ciekawszy bo się zjawia johnny depp:D:D:Dale z jednej strony filmik jest dowodem jak może wpłynąć czekolada na człoweika:D:D:D
Taki sobie filmik. Nudziłem się na nim. Johnny Depp w drugoplanowej roli wypadł jak zawsze świetnie. Scenariusz filmu nie zachwycił mnie. No bo w końcu co? Pani otwiera sklep z czekoladą i mamy jednego co stara się o jej bankructwo i upadek z myślą jednocześnie że robi dobrze. A później sam się opycha. Czekolada...