Matka i córka przyjeżdżają do małego miasteczka, gdzie otwierają sklep, w ofercie którego znaleźć można czekoladę pod każdą niemal postacią. Przedsięwzięcie spotyka się z dezaprobatą burmistrza.
Można zrobić wyrazisty film, w którym miłość matczyna jest na pierwszym planie, a romans na drugim? Yup. Nie wszystko mi się tu zazębia, ale to wdzięczny seans.