Dawno nie widziałam filmu z tak płytkimi i bezsensownymi dialogami. Gra aktorska na żenującym poziomie. Brak logiki, mam wrażenie, że scenarzysta sam się zagubił w tym co napisał. W dodatku moje "ulubione" robienie z widza idioty i tłumaczenie mu wszystkiego jak dziecku (jak np. motyw z synem pani doktor), a z drugiej...
więcejale nie tylko. Dobrze poprowadzona narracja, brak taniego efekciarstwa oraz zmuszenie widza do zajęcia jakiegoś stanowiska w sprawie, bez względu na zakończenie całej historii, to największe atuty tego obrazu. Dla mnie miłe zaskoczenie.
Ciekawie zapowiadający się film okazał się totalną porażką. Nasycenie niebieskim kolorem (które zakładam miało potęgować efekt tajemniczości) otarło się wyraźnie o granice absurdu kiedy to białe domy i białe koszule mają wyraźnie niebieski kolor a kolor liści drzew w niczym nie przypominają zieleni. Wraz z...
Fabuła do złudzenia przypominająca jeden z odcinków Scooby doo, jak ktoś lubi te kreskówkę to polecam