Jak widać twórcy sami sobie wystawili ocenę bo 4 to max na co stać ten film. Cały budżet chyba poszedł na gwiazdorską (oscarową) obsadę na scenariusz i na dobry humor już zabrakło. Filmidło to właściwie nie ma fabuła, niby coś się tam dzieje ale nie prowadzi to do niczego sensownego. Rodziny naszych głównych bohaterów bo banda rodem z cyrku, , wszyscy się tutaj nienawidzą, ojciec wyklina swoją byłą żonę i nienawidzi swoich synów, matka bzyka się z kolegą swojego syna który chciałby by być dla niego ojcem, najgorsze są jednak dzieciaki które mają zadatki na psychopatów. Osobiście nie polecam.
Według mnie jest to ocena zaniżona. Widziałem wiele kiepskich i głupich komedyjek z Reese Witherspoon. Akurat ta do nich nie należy. Jest w niej kilka tak śmiesznych scen, że można "boki zrywać". Co więcej gra aktorska jest całkiem całkiem, a scenariusz jest interesujący i film fajnie się ogląda od samego początku.