Omar? You in paradise bro...??...I'm in the caffe - where are you? I'm in kebab shop... I've got hostages and everything - like XBOX Counter strike .....hahahahaha
dodaję do zestawienia "Jews invented spark plugs to control global traffic" :-) Uwielbiam ten film. Kupa śmiechu,po prostu massive!!! Scena z owcą - bezcenna 10/10
Najlepsze teksty są na samym końcu. Sorry, że po polsku:
To jest baza wojskowa RAF-u, Mildenhall, ale tak naprawdę to Egipt. Kiedy wkraczasz na obszar bazy, opuszczasz Brytanię,
przechodzisz przez jurysdykcję Stanów i wchodzisz do kontenera, który uznawany jest za suwerenne terytorium Egiptu. Jesteś teraz w Egipcie. Za tymi drzwiami znajdują się cholerni Egipcjanie. Wykorzystują elektrody wiertarki czy wkłady do długopisów.
Raport wyraźnie wskazuje, że policja zastrzeliła właściwego człowieka, ale, z tego co mi wiadomo, niewłaściwy człowiek eksplodował.
I najlepsze na sam koniec:
Podczas kręcenia tego filmu, wysadzona została jedna owca.
wpisuje się na listę totalnych fanów filmu. A kawałek z kupowaniem utleniaczy do włosów i zmianą głosu ? właściwe mozna cytować cały film. Określenia paki-idiot i paki-rambo na zawsze zagościły w moim słowniku. Fajnie ze chłopaki potrafią śmiać się z samych siebie między montowaniem bomb.
film widziałam 2 razy, raz na pokazie przedpremierowym i drugi raz wczoraj i niestety ten wczorajszy był OKROJONY i to z kilku fajnych scen
dokładnie, dawno tak się nie śmiałem przy oglądaniu filmu, scena mistrz, geniusz
Barry: What's with the gun?
Waj: Proper replica man.
Barry: It's too small man!
Waj: Not too small, brother. Big hands!
Omar: You're confused bro.
Waj: I'm not confused brother! I just took picture of my face, and it's deffo not my confused face.
Że nie wspomnę o scenie w której Faisal prezentuje jak zmienial glos(y) podczas kupowania wybielaczy...!
jak przebrani spotykają gliniarza i ten patrząc na nich pyta: były cztery krótkie słomki? :)
Kurde ludzie, wszyscy sie brechtają - dla mnie ten film był przykry do bólu, - fakt, zę idiotyzm głównych bohaterów był niekiedy śmieszny, ale powaga ogólna sytuacji powowdowała, że się w ogóle mi do śmiechunie było - dla mnie to typowy dramat jest, lecz nie zmienia to faktu, że film całkiem niezły. Ja mam jednak inne poczucie humoru niż większość filmwebowiczów.