Tak sie niedobrze ( a moze i dobrze) zlozylo, ze dopiero teraz mialem okazje obejrzec ten film... po prostu rewelcja,. Zupelnie nie przeszkadza to, ze ma on kilku rezyserow, wrecz przeciwnie. Szalone pomysly, ciagly "ruch" na planie powoduja ze bawilem sie wysmienici. I to ZAKONCZENIE cos cudownego. tu dopiero widac majstersztyk jak krrotka chwila doprowadza do lez i bulu brzucha (ze smiechu oczywiscie). Mozna by ten film rowniez doglebnie analizowac, wyciagac wnioski... ale po co....Goraco POLECAM !!!!