Tarantino z innej ligi.
Czytał ktoś tę ciekawostkę, co to za chore reguły.
"Bruce Willis nie został wymieniony w napisach końcowych, gdyż nie chciał dostać gaży za rolę w tym filmie. Pojawił się w "Czterech pokojach" tylko dla zabawy, jako że jest ulubieńcem Quentina Tarantino. Stowarzyszenie Aktorów Filmowych (Screen Actors Guild, SAG) zgodziło się nie pozywać do sądu Willisa za ten pomysł, jeśli zgodzi się nie być wymienionym w napisach końcowych."