Nie ma to jak dobra czarna komedia ;) znacie jakieś podobne do tej?
nachodzi mi na myśl "sok z żuka" a wy coś znacie?
chyba takich nie ma
napewno nie na takim poziomie
przynajmniej nie moge sobie przypomniec nic godnego uwagi
nie wiem czy podobny ale "death becomes to her" - jedna z moich ulubionych czarnych komedi, bylo nie bylo podobienstwem jest to ze rowniez bruce willis tam gra.
" - It's a miracle!"
" - It's another miracle!"
" I don't think this is
a miracle at all!"
swietne :D
Z czarnych komedii najbardziej kojarzy mi się "Rodzina Adamsów" ;p
Ale stosunkowo niedawno oglądałem film "11:14", całkiem fajny i mogę go polecić :)
W stylu czarnych komedii to nie znam, ale jeśli chodzi o filmy (oprócz Tarantino)o oryginalnych, nietypowych konwencjach kręcenia filmu to przypominają mi się: 21 Gram, Memento, Sny (Akira Kurosawy) i.t.d. Oczywiście wiele z takich filmów na pozór się nie klei, a niektóre mogą być nużące.
wyrzucic mamę z pociągu - z dannym devito. niezla dawka specyficznego
czarnego humoru. ubaw po pachy, polecam.