Gdyby nie lenistwo i czar ekranu nigdy bym tego filmu nie obejrzał...Niestety...
Dobra doktor n0. Zaczyna się chyba na weselu, ktoś się pewnie żeni, jak to zwkle bywa na weselach
ale to nie jest wesele, bo nie ma vodki tylko drinki, więc już SKÓÓÓCHA. Jest ten strach na wróble!
(Naszego wróbelka by nie wystraszył)i ta kobieta z człoem jak titanic, tudzież Franeknstadion(no stain)
Wiadomo, że będzie Figo-Fago. I w zasadzie to już koniec. Hmm są tam jakieś cztery wesela. A i jeszcze pogrzeb.
A właśnie kogo tam pogrzebali? Tego co się bawił gumowymi lalkami??(A nie, to nie ten film)
Ale wszystko ()K wyszło. Bo słomiak i frankenstain są razem i płodzą terra dzieci. Małe bobki
z ambicjami na królów margaryny czyli Kaczki-Prosiaczki. A co się stało z tym ogórkiem co nie pił i GDZIE
JEST KUUUUUURRRRRRRDE NEM00000000?!!?!!?!!