Rolę Carrie powinna moim zdaniem zagrać Brooke Shields lub Melanie Griffith.Choć Andie była świetna i wspaniała w tej roli.A Wy co sądzicie na ten temat ? Czy widzicie w tej roli którąś z tych dwóch aktorek ? :)
Nic podobnego. Brooke owszem - jest fantastyczna, ale w tej roli Andie wypadła znakomicie, nie wyobrażam sobie, by ktoś inny mógł w ten sposób zagrać, z tą gracją i wdziękiem. Myślę, że naturalność tej postaci wynikała ze stylu bycia samej Andie, nadała bohaterce wyjątkowe i rzadko spotykane cechy. Carrie była dystyngowaną kobietą z klasą, jednocześnie emanując swym czarem i pewnością siebie, miała to pożądane i enigmatyczne "coś", co czyniło, że pozostawiała konkurencję daleko w tyle. Nikt nie mógł oprzeć się jej urokowi i budziła zainteresowanie innych, mimo że nie siliła się na bycie w centrum uwagi. Magnetyzm. Ot cały sprawca.