Zamiast odkrywczej dyskusji na temat Hugh Granta (bez wątku lodowo-samochodowego :)) może kilka ciepłych słów o Fionie świetnie zagranej przez Kristin Scott Thomas (patrz Gorzkie gody (!!!) i Angielski pacjent)?
Klimat niespełnionej miłości i sposób w jaki pali papierosy pozostają w pamięci. Bardzo lubię ten film.
Jakże malutką ale jakże uroczą rolę gra w tym filmie Rowan Atkinson, jest jednym z najzabawniejszych elementów. Nie trzeba grać wielkiej roli, żeby być istotnym dla filmu. Bardzo mi się podoba uroczy księżulek, który bardzo się myli jak się zdenerwuje.
Obyczajowa komedia o perypetiach sercowych Anglika i Amerykanki.
Niby typowe, niby schematyczne, ale jednak ma to w tajemnicze "coś" w sobie i bynajmniej nie jest to piosenka Wet Wet Wet....
Hugn Grant zdaje się uosbiac pewien typ: romantycznego, choć uciekającego przed wszelkimi zobowiązaniami kochanka, którego udaje...
Chciałabym tylko dodać, że ze wszystkich filmów, w ktorych widziałam Hugh Grant'a, w tym wypadł on zdecydowanie najlepiej - świeżo. Wszędzie póżniej już tylko powtarzał schemat.
Ten film ma w sobie urok i czar. Sprawił to reżyser, który swoją opowieść przedstawił bardzo po angielsku. typowe angielskie zwyczaje, uroczystości, scenografia i dekoracja wnętrz, a co najważniejsze humor. Film wypełniony jest ciepłym, przyjemnym humorem rodem z Anglii. Tylko tam można wykrzesić tż przyjemną atmosferę...
więcejdobrze, że nie odwrotnie, bo wówczas z pewnością nie byłaby to komedia, a jest to bardzo dobra komedia, na której przysłowiowe boki zrywać można. Polecam :-)
Wspaniała obserwacja tamtejszych wyższych sfer, ludzi do cna zblazowanych, z jednej strony trzymających sztywnych konwencji oficjalnych uroczystości, z drugiej zdegenerownych przez wdzierającą się zewsząd współczesną obyczajowość.
Znakomite dialogi! Najmocniejsza rzecz w tym filmie.
No i piękna wtedy, i piękna nadal...
Komedie romantyczne-Tak, tylko że angielskie. Broń Boże amerykańskie:) całkiem sympatyczny filmik:) miło się oglądało...
cztery wesela i pogrzeb to absolutna klasyka dobrego kina. dobry na każdą pogodę zabawny, wzruszjący film. więcej takich
Świetny film dla osób niepewnych swoich uczuć , ale nie tylko.Jak zwykle podobała mi sie końcówka, a najbardziej ta pięść kaczego nosa , dobrze babie...
Film był zabawny.Charles(Hugh Rant) bardzo zabawnie wcielił się w głównego bohatera.Chociaż kolejność mogła by pójść inaczej, a nie wesele, wesele, wesele, pogrzeb, wesele.W sumie film był ok.
Cokolwiek bym nie napisał film i tak mi sie podoba. Świetnie zagrany (nie spodziewałem się tego po Hugh Grancie!), z angileskim humorem. No rewelacja!!!
Angielski humor jest najlepszy i ten film to pokazuje. Zabawne sytuacje, dowcipne dialogii, romantyzm, szczęśliwy finał, po prostu klasyka gatunku. I jeszcze Jaś Fasola w roli księdza... :) W imię Ojca i Syna I Ducha Spiętego :)))
zajebisty film. uwarzam ze takich filmów powinno byc wiecej aktorzy fantastycznie dobrani najbardziej podoba mi sie element koncowy filmu
Wlaśnie skonczylam film ten oglądac i jestem naprawde pod wielkim wrazeniem! Soopeer film!!! Uwilebiam patrzec jak gra Hugh. W komediach romantycznych nie ma lepszych! On jest the best!!
Wytłumaczyc komus popularność tego filmu? Pojawił się po prostu w momencie kiedy widzowie potrzebowali inteligentnej rozrywki (bliżej tu do Pythonów niz Jasi Fasoli). Po drugie wyjątkowo oryginalny wątek miłosny (i do tego niesamowicie zgrana para Grant - MacDowell). No i jeszcze muzyka i postacie drugoplanowe & many,...
więcejświetny pomysł, świetnie wyreżyserowany, dobra gra aktorska, trudno wymienić, bo wszyscy "przyjaciele" świetnie grają, a niektórzy (dodatkowo) "wyglądają", jak elegancja i uroda Carrie.Do takich komedi się wraca...