Dawno temu widziałem ten film i dziś przypadkiem znowu go obejrzałem.Taka miła,sympatyczna historia.Piękna jak zawsze Malgorzata Pieczyńska,która jak zwykle świetnie grała.Fajna równiez rola Jana Frycza i małej aktorki,która mnie rozbrajała.Ładne ujęcia nad morzem.