PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=214760}

Czy zabiłbyś dziecko?

¿Quién puede matar a un niño?
1976
6,8 1,4 tys. ocen
6,8 10 1 1438
8,3 7 krytyków
Czy zabiłbyś dziecko?
powrót do forum filmu Czy zabiłbyś dziecko?

Jedno ale

ocenił(a) film na 7

Fajny pomysł, niezły klimat, dobre zakończenie. Porządnie zrealizowany film. W sumie powinienem wystawić 8/10, jednak dawno mnie tak nie wkurzyli główni bohaterowie. Jak można być takimi debilami? Szczególnie wnerwiający był doktorek. Ostatecznie tylko 7/10.

Rezun

Nie tylko na tym filmie główni bohaterowie mnie wkurzali, tym że są takimi totalnymi idiotami:) Ale gdyby zrobili wszystko jak chce widz, a nie reżyser - byłoby chyba bardziej bez sensu:) Były to po prostu zupełnie inny film.

ocenił(a) film na 3
Rezun

też mnie wkluczyli ponad miarę. Ich niekompetencja przekreśliła dla mnie ten film. Pan mąż praktycznie sam doprowadził do śmierci swojej małżonki.

miszatujest

Pani żona też swoje miała za uszami, także jakby nie było, należało im się :P

ocenił(a) film na 8
Rezun

ale wiecie, debile sa wsrod nas wiec czemu filmowi bohaterowie musza byc inteligentni?>
a pozatym w polowie horrorow gdyby bohaterowie byli bardziej inteligentni czy sprytni to tak naprawde niewiele by sie w tych filmach dzialo i konczylyby sie znacznie szybciej

tak czy owak film mnie bardzo pozytywnie zaskoczyl i uwazam ze to naprawde dobrze zrobiony horror ze swietnym klimatem
ja dalem to 8

Rezun

Treść może zawierać SPOJLER SPOJLER SPOJLER (to takie coś montowane na tyle samochodu)
Wkurza mnie, że w każdym horrorze idiotyczne rzeczy, sprowadzające na wszystkich katastrofę, robią kobiety, przeważnie histeryczne blondynki, a jeszcze bardziej mnie wkurza, że bohaterowie pozbywają się broni w najmniej odpowiednim momencie. Czy oni nie oglądają survival horrorów? :F Pan mąż najprawdopodobniej wydostał by się z wyspy, gdyby nie wyrzucił beztrosko karabinu przerażony (zniesmaczony?) swoim czynem. Druga zasada horroru: pistoletu/kija/siekiery/śrubokrętu z ręki nie wypuszczaj aż do napisów końcowych. Ale wiadomo - akcję trzeba jakoś pociągnąć.

Mimo, że mnie to wkurza, przyjmuję, że pani żona mogła zachować się nieracjonalnie, jeżeli chodzi o akcję z dżipem. Nie oczekujmy, że postacie w horrorze będą zachowywały się jak Sherlock Holmes grany przez Roberta Downeya Jr.

A film genialny. Dawno nie czułem takiego napięcia oglądając dreszczowiec. Jest moc, jest klimat, skojarzenia z moim ukochanym "Władcą Much" Goldinga, czego chcieć więcej? Nawet to głupiutkie zakończenie w rodzaju "Dzisiaj samochodzik zabawka jutro cały ŚWIAT!!!" mi nie przeszkadza.