.... jaka nuda! 3 tylko że względu na to że jakość dotrwałem do końca. Nie polecam!
Mam takie same odczucia. Musiałem podzielić sobie ten film na 3 części, a rzadko tak robię. Strata czasu.
Dla mnie był świeży i niekonwencjonalny. Horror psychologiczny, który właściwie był wizualizacją ich własnych emocji i w fajny, retrospekcyjny pokazany. Intrygował. Chyba, że jest się fanem prostego kina łopatologicznego...
No one ask .
Udzielasz się pod każdym postem i ciśniesz ludzi jak mają odmienne zdanie.
Nie pozrawiam
no niestety nie każdy rozumie niekonwencjonalne kino. Tacy ludzie powinni oglądać straszaki klasy B a nie filmy, których nie potrafią zrozumieć i są dla nich za trudne.
Przecież jest mnóstwo filmów typowo dla rozrywki, gdzie gest główny bohater, jest zły boss. Źli zadzierają z dobrym i zostają pokonani. Takie filmy są dla ludzi, którzy nie upatrują przyjemności w myśleniu podczas seansu i nie ma w tym nic złego...
Wszyscy tylko nie rozumieją filmu bo nie maja tego samego zdania co Ty, tylko jeden pusty argument „nie zrozumiałeś filmu” - daj spokój znowu ktoś czegoś nie zrozumiał. Jak masz problem z emocjami to szukaj gdzieś indziej pomocy.
To już piąte forum, na którym mnie stalkujesz. Zostało ci ponad 2 tysiące. Pokaż jak bardzo zaburzona psychicznie jesteś.
Nie wiem kto Cię w życiu tak skrzywdził, widać, ze jesteś nieszczęśliwa, samotna.
Tak...bardzo samotna. Jak już przeszukujesz moje konto i wypisujesz pod wieloma forami to chociaż czytaj ze zrozumieniem (choć wiem, że nie potrafisz). Nigdy nie wstydzę się wypowiadać o swojej rodzinie i otwarcie mówię o swoim stanie cywilnym.
Jednak idąc w myśl: każdy mierzy własną miarą...kto cię skrzywdził, że jesteś samotna i nieszczęśliwa?