film
Czyniący cuda
Ji Ji1989
2h 7m
Młody mężczyzna przypadkowo zostaje szefem mafii działającej w Hongkongu.
Czyniący cuda
reżyseria Jackie Chan
scenariusz Edward Tang
produkcja Hongkong
premiera 15 czerwca 1989 (Światowa)
Nowość
Fajny film
czytaj dalej
Ranking ról
Opis filmu Czyniący cuda
Cheng Wah Kuo (Jackie Chan) przyjeżdża do Hongkongu w poszukiwaniu pracy, jednak zostaje oszukany i traci resztki swoich oszczędności. W przypadkowej sytuacji ratuje życie szefowi jednej z grup przestępczych, które rywalizują między sobą o wpływy w mieście. Ocalony w momencie śmierci wyznacza swego wybawiciela na swojego następcę. Z tym... czytaj dalej
Informacje o filmie Czyniący cuda
premiera 15 czerwca 1989 (Światowa)
studio Golden Harvest Company / Golden Way Films Ltd.
tytuł oryg. Ji Ji
inne tytuły Miracles - Mr. Canton and Lady Rose Międzynarodowy
Miracles Wielka Brytania
Miracles: The Canton Godfather Wielka Brytania
The Canton Godfather Australia
Black Dragon Hongkong
więcej
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
dlaczego jest kategoria karate skoro Jackie Chan umie kung fu i prawdopodobnie w tym filmie nie ma nic o karate ?
Walki są świetne,ale jest ich mało jak na 2 godziny(!) projekcji.Historia kwiaciarki i jej rodziny jest nadmiernie wyeksponowana i zaczyna dominować nad gangsterskim wątkiem filmu.Lubię tego typu komedie nieporozumień,ale w tym przypadku i humor prezentuje się niezbyt imponująco.Nie jest to zły film,ale pozostawił u...
więcej
Miałem go na VHS dźwięk był tak słaby że łohohohoh, jeszcze był z napisami Napisy były Białe w czarnych ramkach.
Całkiem nieźle wspominam ten film, aczkolwiek szału nie zrobił jak inne jego produkcję.
Aktualnie film jest teraz do kupienia z tej serii pod tytułem Ojciec chrzestny z Kantonu . Obraz został zremasterowany dvd9 język Polski i Chiński 5.1 i Polskie napisy , czas 2:02:04 cena 12.95 zł . Dla fanów Chana rzecz obowiązkowa jak dla mnie osobiście między 8-9
Fajna, śmieszna fabuła, nie nudzi w ogóle, choć niektórzy narzekają, że mało tu scen walk. Może i mało, ale za to jak są to konkretne. 2 godziny zleciało bardzo szybko. W wielu innych filmach z Jackie Chanem często były zbyt duże dziury fabularne (typu złapali kogoś, a za chwilę już jest na wolności, bez pokazania jak...
więcej
