w wykonaniu Anjelici Huston rewelacyjna :) 
Film bardzo przyjemny, romantyczny, śmieszny, raczej nie dla męskiej widowni. 
Ja z przyjemnością wracam do niego co jakiś czas. 
Polecam.
Też go oglądam od czasu do czasu, ale tylko ze względu na Drew Barrymore (jak dla mnie najśliczniejsza jest w tym filmie, no i w 50 pierwszych randek :P), masz rację z tym o męskiej widowni, bo gdyby nie Drew to pewnie bym nawet na ten film nie zwrócił uwagi :)