Guy Ritchie jest zdecydowanie utalentowanym scenarzystą. Dające do myślenia dialogi (momentami ocierające się o poezje) i początkowa narracja Fletcher'a, prezentują świetny zasób słów scenarzysty. Rozmowa z Phuc'iem genialna! Parsknąłem śmiechem. Fabuła całkiem w porządku. Mocne 8/10.