Widziałem go ok 20 lat temu, i wiekiem był zbliżony do tego. Chyba o Wielkich Mogołach, bo kładli nacisk na użycie dział. Gdzieś na początku ktoś głównemu bohaterowi rysuje na ścianie trzy "kule ziemskie" i mówi, że jego przeznaczeniem jest zawładnąć przynajmniej jedną z nich. Miał konkurenta, który go trzymał w dybach. No i, jak już wspomniałem, wygrał ostatnią bitwę dzięki działom.