Nie wiem kogo Sean Bean będzie grał ale wiedząc jakie role zwykle mu się trafiają (wrednych chamów) to pewnie zagra gościa prześladującego kobiety :) Nie narzekam - takie role wychodzą mu fantastycznie :) Z chęcia obejrze ten film :)
Tak Sean zapewne jest mężem maltretującym główną bohaterke...i dobrze zli w jego wykonaniu to miód!
To prawda, ze najczesciej takie role... ale juz sie przyzwyczailam:) Tak jak sie przyzwyczailam do tego, ze moj kochany Jeremy Renner albo jest seryjnym morderca albo w inny sposob daje sie we znaki i teraz bedzie dokladnie tak samo...na oficjalnej stronie filmu jest juz troche zdjec i moja teoria znalazla potwierdzenie niestety;p;p