Obejrzałam dwa razy i mam dość. Śmieszne? Być może, ale nienawidzę filmów, w których psy potrąca samochód i umierają, a jeszcze bardziej takich, w których cudem przeżywają. Niestety. Lubię zwierzęta, ale nie lubię filmów o nich (no chyba, że to Dr. Dolittle).