Każda ekranizacja ksiażki ma zmieniona trochę sceny, w końcu film nie może być "nudny" wiadomo książka lepsza ale w niej więcej jest opisów żeby wyobraźnia działała, a jak przeniesiesz opis na ekran to już część książki jest zabrana więc muszą coś dodać coś pozmieniać zeby widz nie zasną na filmie;)

Zgadza się. Właśnie się zastanawiałam do do cholery robi Alec i Izabelle tam.

Wiadomo, że każdy inaczej myśli i że nie wsyzscy wyobrażają sb Jace tak samo czy ogólnie wszystkie sceny z książki.
Więc nie rozumiem waszych kłótni...,,Jamie nie pasuje''. Jednym on pasuje, bo mieli właśnie takie wyobrażenie, innym nie, bo wyobrażali sb Jace jako np.Alex Pettyfer. Zrozumcie, że każdy ma inny gust.

Często zdarza się tak, że film różni się od ksiazki, zazwyczaj są to drobne sceny-drobiazgi. Noo ale kurde...Isabelle i Alec?!! Co oni robią w hotelu?! Ksiązke czytałam dwa razy, ale dosyć dawno bo w 2012 roku..I nie za bardzo pamiętam ten moment jak Vlary świeci ta ręką. Było coś takiego wgl? o.O Bo mi sie wydaje żenie było..Poprawcie mnie jeśli się myle. Książke czytałam dawno i mogę nie pamiętać. Z resztą jeszcze przeczytam ją przed premierą filmu. ;)

brawo:) mialam cos w podobie napisac:)

Tylko popatrzcie. Jace całą gębą ;D http://25.media.tumblr.com/42d04055dcc5721c347264d433246cf0/tumblr_mqpwpoBam91qj si8do1_500.jpg

:D Uwielbiam go

Akurat Jace może nie, ale Jamie SHGFjhfDgag.

No na tej focie - nie powiem, podobny :P.

Zobaczcie też tutaj http://www.youtube.com/watch?v=KfmhcQte54U

Jestem pewna, że trailer już wszyscy tutaj dawno widzieli. Niemniej jednak przekonałam się do niego dzięki trailerowi.

No az doczytałam do końca. Nie pozostaje nic innego jak tylko obejrzec film :)

http://pagetopremiere.com/2013/07/sigourney-weaver-is-in-talks-to-join-the-morta l-instruments-city-of-ashes/
Ma podobno zagrać Imogen Herondale

W ogóle obsada aktorka w Darach anioła jest bardzo dobra i będzie na kogo popatrzeć, ciekawe tylko jak dadzą sobie radę.

Miejmy nadzieję, że świetnie. Trailery były przekonywujące.

SPOiLER
Czy ktoś mi może wytłumaczyć dlaczego ta scena jest taka szybka i dlaczego wydaje się lecieć w przyśpieszonym trybie? P.S A tak w ogóle to Clary trochę dłużej gadała z Jace'em a na koniec mu dała po gębie z tego co pamiętam.
http://everdyer.tumblr.com/post/57506804201/crappy-video-i-took-with-my-phone-of f-my-tv-of-the

http://www.youtube.com/watch?v=BmiK5CxSnIM&feature=youtu.be

Nie pokazali chyba całej sceny, tylko urywki, mam taką nadzieję przynajmniej, ponieważ to byłoby trochę dziwne.
A Clary to nie dała mu po gębie dopiero póżniej, w windzie? Wcześniej chyba nie, ale wtedy jak jej powiedział, że ryzykował z pisaniem na niej runów.

Też mi się wydaje, że to jest poćwiartowana scena. Bez sensu. Jak nie chcieli dużo ujawniać to wystarczyło kawałek sceny pokazać i urwać w jakims ciekawym momencie.

A instytut robi wrażenie. Tak mniej więcej sobie go wyobrażałam. No i standardowo Jamie, z każdą nową sceną jestem coraz bardziej na tak.

Nie pasuje Mi Jamie jako Jace. Kurde, on wygląda troche...,,ostro''. No spójrzcie na okładke ksiazki, i na Jamiego. Różnice widać aż za bardzo. Mi to by bardziej już tu pasował koleś o wyglądzie Alexa Petyyfera, jak był młodszy. -,- Jamie mi nie pasuje do Jace z ksiażki.Opisy Jace..złote oczy,blon czupryna..wygląd jak anioł.. |;d Jamie tak nie wygląda.

Ostro, hm hm... ? Chodzi ci o to, że niebezpiecznie, grożnie, tak? Mnie to pasuje. W książce był nawet taki fragment, gdy ekipa wybierała się do Magnusa na przyjęcie, opis Jace'a w porównujący go z Simonem. Nie pamiętam dokładnie, ale coś w stylu, że Jace przypomina chłopaka, który przychodzi spalić czyjś dom dla zabawy. Aha, a twarz Jamiego dla mnie jest właśnie bardzo taka anielska, dziewczęca, za ładna nawet jak na mężczyznę, ale to już akurat mój gust.

Z ta okładką to było tak, że rysownik po prostu tak przedstawił na okładce Jace'a i to nie było konsultowane z Cassandrą a że wyszedł klon Pettyfera to każdy potem się sugerował, że tak wygląda książkowy Jace. Jamie ma bardzo nietypową urodę. Trochę przypomina mi lwa z jakiegoś powodu ale jak się uśmiecha to wygląda niewinnie. Bardzo mu pasuje ten strój shadow huntera ale wydaje mi się po tych urywkach, że jest trochę za poważny. Mógłby dodawać do swoich ironicznych uwag taki usmieszek. Tak przynajmniej widziałam twarz Jace'a jak coś gadał.
A co myślicie o Simonie? Mnie to bardzo przypomina tą rozmowę z książki. Robert to świetny aktor.
http://24.media.tumblr.com/c5aa352fe89d0b7e9198e773ea713974/tumblr_mr3ppaOxPB1qg fqrfo1_500.gif

Oni powariowali. Takie kawałki długie filmu pokazywać. Fajnie, że w książce Clary wysadziła demona w powietrze poprzez gaz z kuchenki a potem dobił go Jace.... ;] Widzę, że po hollywoodzku wybuchy.
http://movies.yahoo.com/video/mortal-instruments-city-bones-exclusive-175018884. html

Nie możemy liczyć na to, że jakichś scen nie zmienią. Trzeba być na to przygotowanym, bo to nieuniknione. Film muszą trochę urozmaicić i nieco te sceny zmienić, bo tak naprawdę ten moment jak Clary zabija pożeracza w książce do dynamicznych nie należał. Najpierw rzuciła zdjęciem w ramce, potem nawet pięciu kroków nie przebiegła i już leżała, a pożeracz miał w gębie sensor. I taka by to była akcja. Także naprawdę - przestańcie już się czepiać.

Ja się nie czepiam tylko nie chciałabym żeby fabuła zbytnio się różniła od tej z książki i masz rację to dużo urozmaica.

Fabuła ogólnie jakoś bardzo z pewnością zmieniona nie będzie. Kilka scen zmienią i tyle. Dialogi na 100% też się będą różniły, przecież z książki ich żywcem nie wezmą. Ja myślę, że tymi zmianami nie zaszkodzą filmowi, a właśnie wyjdzie to na plus :)

No tak, a ja się zastanawiam, o co chodzi z tym wielkim słupem ..ognia, jakiejś mocy? czy cokolwiek to jest. W książce niczego takiego nie było, była prosta konfrontacja z Valentinem, można powiedzieć, na gołe miecze.
I nurtuje mnie też bójka Jace'a z Morgensternem - czy to było już po ujawnieniu prawdy? W innym wypadku nie za bardzo to widzę.

Wydaję mi się, że ten słup mocy zrobił Hodge kiedy ściągał Valentina, albo zwiastował on pojawienie się Magnusa w Instytucie, kiedy ratował Alecowi życie po potyczce z Dorotheą.
Jace z tego co pamiętam walczył z Valem. Być może w filmie zaostrzyli sceny między nimi czy coś :)

W książce najpierw wytrącił Valentine'owi miecz a potem wycelował mu bronią w pierś. Tu zrobili większe widowisko, żeby było czym cieszyć oczy - przynajmniej ja to tak widzę.

Ja już wielu rzeczy nie pamiętam z książki po przeczytaniu tych pięciu tomów i jeszcze trzech Infernal devices. Nawet lepiej, że dodali dynamiki w filmie. Simon już bardzo mi się podoba. Te jego miny są świetne.

P.S A ta ,,wystrzeliwująca'' runa na środku dłoni Clary w ogóle była w książce? Bo jakoś sobie nie przypominam. Pamiętam, że ona te runy rysowała i tworzyła przejścia.

http://www.youtube.com/watch?v=GfqMOoeweTU

od 2 minuty niezły jest :)

Wow. Wytrzeszcz miałam jak zobaczyłam. Słyszałam właśnie, że Jamie wykonywał robotę kaskadera. Można powiedzieć, że pokazał wskazujący palec hejteromw ten sposób ;)

Nie żeby mi się to nie podobało ale jak tak będą po kawałku pokazywać coraz to nowsze sceny to do premiery nie będzie co oglądać już ;DD
Aj, Simon. Uroczy jest. Czy wam też się wydaje, że Robert ma taką charyzmę, że ją się wyczuwa nawet kiedy gra Simona? Rob nawet mówił w jakimś wywiadzie, że w czasie przesłuchać ciągle mu mówili żeby mniej energii wkładał w to co mówi.
http://www.youtube.com/watch?v=-mgpoOXW9NQ&feature=youtu.be

No na tym polega promocja, muszą przyciągnąć jak najwięcej ludzi do kin :) A Robbie jako Simon to mistrzostwo :D

No tak i coś czuje, że dużo ludzi pójdzie na film. Rob zrobi jedną minę i już to jest świetne. Odbieram go tak samo jak Simona z książki bo też wzbudzał we mnie sympatie kiedy czytałam.

Dlatego ja nie oglądam tego wszystkiego, obejrzałem tylko te 2 zwiastuny i koniec :D. Simon świetnie dobrany, masz rację.

Tylko Izabelle mi się nie podoba. Haha najlepsze, że Clary jest od niej dużo ładniejsza kiedy w książce Izz była chodzącym ideałem.

Rozbawiło mnie to bo się mu dziwie, że on nie widzi, że ma w sobie to coś groźnego co idealnie pasuje do czarnych charakterów. http://31.media.tumblr.com/67ad4dde0f8e36f5c2272bd222d35274/tumblr_mrc4shUB9a1sv no5wo1_250.gif

lubię JRM, ale tak jak JCB strasznie schudł, czy to do filmu? Moim zdaniem w obu przypadkach niepotrzebnie!

Właśnie zastawiałam się dlaczego Jonathan tak chudo wygląda. Pewnie, że nie potrzebnie. Jamie też był wcześniej pulchniejszy.

Może to efekt tych treningów, które przeszli do filmu. Ale teraz wyglądają trochę, jakby byli chorzy.

No właśnie. Jamie w jednym ujęciu jak mowi I need you wygląda jakby miał anemię.

ciekawi mnie czy będzie cz. 2? Skoro JCB i Lili się rozstali?

Nawet jeśli się rozstali, a nie jest to przez nich potwierdzone, to co to ma do rzeczy? Są aktorami i potrafią oddzielić pracę od życia prywatnego

no mam właśnie taką nadzieję, mało mnie obchodzi kto z kim i za ile, ważne, żeby aktorzy (wszyscy!) umieli zachować się jak profesjonaliści.

https://www.youtube.com/watch?v=TQpN_UgqO7k
sorki, ale lubię słuchać jego głosu.
:)

https://www.youtube.com/watch?v=exrjsBoy14Q

http://25.media.tumblr.com/8130531ecae8c9660205780fd48ab656/tumblr_miezcrbqB31s6 6k0uo2_500.gif

Fajnie wygląda w tym filmiku ;) DO twarzy mu z drogim samochodem haha
Jamie ma coś w sobie ciekawego ogółem jak się tak zacznie go słuchać. Po pierwsze nietypowa uroda. Idealnie się wpasowuje w mroczne klimaty dlatego w tej czarnej skórze tak świetnie się prezentuje. Z resztą cała reszta obsady też. W ogóle ten caly pomysł Cassie z runami i stelami jest super.

Z premiery. Super wygląda. Z roku na rok coraz lepiej. http://24.media.tumblr.com/bcdc6a9e04bf1a04c0fffe90e8745c41/tumblr_mrhqd3HenN1sv no5wo3_250.png