Bardzo proszę o opinie na temat książki "Miasto kości", nie wiem czy warto kupić/przeczytać...
Jeśli kupisz to będzie najlepsza inwestycja twojego życia ;]
a tak serio warto! książka wciąga na maxa Clare stworzyła niesamowity świat do którego ciągle wracam (czytałam CoB chyba z 5 razy wiem że to trochę dziwne) więc jeśli lubisz taką tematyke to musisz to przeczytać. Nieziemskie dialogi i świetnie wykreowane postacie i wątki romantyczne których jest kilka. Nie zastanawiaj się nawet !!!
Zgadzam się z poprzedniczką. Lektura tej książki jest świetnym oderwaniem od rzeczywistości. Wartka akcja, wiele tajemnic i przede wszystkim genialnie wykreowani bohaterowie. Nie są to postaci powierzchowne, tylko osoby, do których się przywiązujesz, które denerwują cię niczym w prawdziwym życiu lub wręcz przeciwnie - wprawiają w zachwyt. Świat wykreowany przez Cassie Clare jest po prostu nieziemski mimo, że zderza się z pozornie normalną rzeczywistością. Wielką zaletą jest też nieustający humor. Pamiętam, że gdy czytałam pierwszy razem parskałam śmiechem co kilka stron (z resztą do teraz tak mam, bo czytałam to więcej razy, więc Anonimowa - nie przejmuj się ;p).
Podsumowując, polecam z czystym sercem całą serię, a także, co warto nadmienić prequel Darów Anioła, czyli Diabelskie Maszyny (pierwszy tom to "Mechaniczny Anioł").
Popieram koleżankę i dodam, że ja też cały cykl czytałam też chyba 5 razy więc to chyba grupowe dziwactwo:). Tak ogólnie książka jest świetna i jak jej nie przeczytasz będzie to największy błąd twojego życia. Tylko najpierw przeczytaj, a potem oglądnij film i nie czytaj spoilerów bo dzięki temu książka wywrze na tobie piorunujące wrażenie. Jak skończysz ją czytać napisz na forum swoje wrażenia po przeczytaniu! KONIECZNIE! (A GŁÓWNY BOHATER JEST BOSKI)
Dziękuję wszystkim za opinie! W takim razie, zaraz ją zamówię :) Dawno nie czytałam dobrej książki i już się trochę stęskniłam za czymś naprawdę dobrym i wciągającym.
Ja nie mogę się doczekać ostatnich części :) Chociaż Clary i Jace już mnie wnerwiają. Magnus rządzi i Isabelle rządzą
książka , a raczej książki są świetne . oczywiście jeśli lubisz takie klimaty xd
ja mam wszystkie i to była świetna inwestycja :))
No to ja się wyłamię - moim zdaniem bardzo przeciętna, ale z tomu na tom jest lepiej i o ile pierwsza podobała mi się średnio to trzecia była już naprawdę niezła. Jeżeli film okaże się taki, jak zwiastun, to będzie to dla mnie jeden z nielicznych przypadków ekranizacji lepszej od pierwowzoru książkowego...
U Cassie zawsze pierwsza książka jest najsłabsza. Zarysowuję fabułę i przedstawia bohaterów. Miasto Kości, Miasto upadłych aniołów i Mechaniczny anioł są tego przykładami :)
Ja książki polecam ciekawa fabuła, fajne postaci i zabawne dialogi :)
I na tym właśnie polega fenomen tej serii. Im bardziej wgłębiamy się w fabułę, tym staje się ona ciekawsza i bardziej intrygująca. A to rzadkość. Zwykle pierwsze części są dobre, najlepsze, a kolejne tomy stają się wymuszanym naciąganiem historii bohaterów. Nasza droga Cassie rozpędza się wraz z kolejnymi częściami. Łatwo można to stwierdzić porównując choćby Dary Anioła do Diabelskich Maszyn, gdzie moim zdaniem jest więcej szczegółów, a postaci bardziej charakterystyczne i subtelne. Jednym słowem Mechaniczny Anioł i Mechaniczny Książę to książki po prostu lepiej napisane.
No co ty, mechaniczny anioł był właśnie genialny. Miasto kości jest takie niewinne, lekkie, ale napisane trochę słabiej, nie ma się co dziwić, w końcu seria do tego czasu się bardziej rozrosła. Mechaniczny anioł jest już naprawdę genialnym tworem Cassie, a Mechaniczny Książę tylko to potwierdza.
Ale w porównaniu z Mechaniczną księżniczką jest ciut słabszy ;) Tak jak pisałam z każdą książką jest lepiej. Na koniec każdej trylogii (wiem, że dary to jedna seria, ale dziele je na dwie trylogie) dostajemy genialną książkę. W Igrzyskach Śmierci miałam odwrotne wrażenie. Igrzyska były super książką, natomiast Kosogłos zupełnie mnie rozczarował
Mechaniczna Księżniczka porywa bez reszty jeśli chodzi o akcję. No i jest też najbardziej wzruszającą i najlepszą książką jaką Cassie napisała do tej pory, mimo jednego fragmentu, którego nie potrafię jej wybaczyć. W ogóle Infernal Devices są po prostu jakościowo lepszą serią niż Mortal Instruments, czuć, że warsztat Cassie ewoluował w co raz lepszym kierunku.
I zdecydowanie zgadzam się co do "Igrzysk...". Pierwsza część jest bardzo dobra, druga w moim odczuciu genialna, a trzecia została spartaczona w wielu miejscach.
Spoiler!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy chodzi ci o to co zaszło między W i T przed bitwą?
Tak. Wiem, że wiele osób na to narzeka. I ja w sumie ich rozumiałam w momencie kiedy to się stało, ale potem byłam wściekła. To jest takie pogmatwane.
katniss mogłabyś mi zaspoilerowac co się stało??:D oczywiście w PW żeby innym nie psuć zabawy :) nie czytałam jeszcze mechanicznej księżniczki, ale ciekawość mnie zżera, takżę za wszelkie info będę wdzięczna :)
Książka może nie jest jakąś wirtuozerią literatury, ale czyta się ją lekko i przyjemnie. Zaletą niewątpliwie jest ciekawie wykreowany świat, w którym przeplatają się przeróżne stwory i fabuła, która wije się, zawraca i zakręca i znów zaskakuje. A postacie? Widywałam lepiej wykreowane, bo ile jest książek o zwykłych dziewczynach i niezwykłych chłopakach? Autorka jedynie stawia ich w bardziej niecodziennych sytuacjach. To co jeszcze warto nadmienić to wartka akcja.
Cała seria jest rewelacyjna. Niedawno skończyłam 5 tom i nie moge sie doczekac wydania kolejnego.
Bierz sie za nie :D
Oj tak, niestety nie jest. A chciałoby się mieć takiego Jace'a naprawdę, co nie?
Ja już chyba przestanę czytać książki, bo przez te ideały w życiu nie spojrzę na normalnego faceta.
Ha ha, nie kręciłabym na niego nosem, to na pewno. :D
Ja też bym przestała, ale zdaje się, że jestem uzależniona od książek i skazana na nie do końca życia. ;) No, cóż....
Ciekawa jestem tylko czy tacy faceci w ogóle istnieją. Pomijając rzecz jasna moce Nocnego Łowcy itp.
Nigdy nie myślałam o tym w ten sposób, ale to brzmi tak prawdziwie... :D
To ja idę o nim czytać (właśnie dorwałam piątą część!!! wiem, że to nie w temacie, ale musiałam się pochwalić. ;P).
Polecam! Świetna książka. Świat przedstawiony w utworze jest bardzo realistyczny (jak na fantasy). Podczas czytania ma się wrażenie, że to wszystko dzieje się naprawdę, gdzieś obok. Chce się wierzyć we wszystkie sytuacje, stworzenia itd. Oprócz tego świetnie wykreowane postacie, przezabawne dialogi, porywające akcje, poruszające momenty. Więc jeśli lubisz takie klimaty to nawet się nie zastanawiaj tylko czytaj!
Właśnie czytam i strasznie się wciągnęłam. Klimatyczne, mroczne i tajemnicze. Ani chwilę się nie nudziłam przy żadnej scenie. Ciekawe postacie tylko opisy ich ubiory zbyt szczegółowe jak dla mnie.
Jeśli jeszcze się zastanawiasz nad tym kupnem, to w tej chwili przestań! Natychmiast kupuj! ;) Cała seria jest niesamowita, ciężko to w ogóle opisać. Jedno jest absolutnie pewne: nawet jeśli moje obawy się spełnią i z filmu wyjdzie straszny kicz, to książka absolutnie Cię nie zawiedzie. Nawet powinnaś ją przeczytać przed filmem, żeby nie zepsuć sobie przyjemności czytania. :)
Warto, warto, warto! Książka jest Świetna ;] Radzę przeczytać ją przed filmem,.
Książka jest cudowna, cała seria powala. Niestety niektórzy czytelnicy narzekają na schemat w powieści, ale radzę nie zwracać na to uwagi. "Miasto kości" zostało wydane w 2009 roku, a autorka dyktowała trend, jakim są powieści paranormalne, dlatego to nic dziwnego, że występuje tam schemat :) Osobiście jestem oczarowana całymi "Darami anioła", a zwłaszcza Jace'em :D
Że oklepany schemat powieści? W sensie zwykła dziewczyna poznaje wyjątkowego chłopaka? Bo nie bardzo zrozumiałam co masz na mysli.
Dziękuję jeszcze raz za Wasze recenzje ;P Właśnie kończę 1 tom. Jest całkiem dobry, więc mam zamiar kupić kolejne części. Jace <3 - Mogłabym z kimś takim jak on zamieszkać, prawdopodobnie nie przestawałabym się śmiać :D
Jedno mnie dziwi skoro seria Darów Anioła jest taka super bo w istocie tak jest to czemu są tutaj 134 tematy? W porównaniu z ilością ich do Zmierzchu, Pamiętników wampirów albo Harrego Pottera to jest nikła ilość. Chyba u nas powiesc nie jest tak popularna jak w USA. Czy się myle?
Proponuje wziąć poprawke na to że wszystkie te książki są już zekranizowane i większośc tematów na filmwebie dotyczy właśnie ich ekranizacji mysle po 23 sierpnia będzie tu duzo więcej tematów. A książki Cassie cieszą się w Polsce dużą popularnościa z tego co mi wiadomo
F**k! Spodziewałam się że Clary będzie córką V, ale że JACE!!!??? Dosłownie zwaliło mnie to z nóg!
Już zamówiłam w empiku kolejną części, zaraz jak skończyłam pierwszą czyli o 2 w nocy :D Nie mogłam zasnąć tak się zestresowałam, a byli taką piękną parą.
Dokładnie. Cassie tak namieszła po 3 części, że to, że są rodzeństwem to ich najmniejsze zmartwienie.
Ja się trochę zawiodłam 3 częścią bo to ratowanie nagłe z opresji głównych bohaterów było naciągane takie. S i V długo się zastanawiali zanim zdecydowali zrobić to co chcieli zrobić. Przynajmniej zakończenie zadowalające.
Właśnie tak z reguły jest, że kobiece postacie są mało barwne choć Clary wydaje się mieć charakterek bo jest bardzo uparta i konsekwentna. Mnie Izabelle tylko wnerwia i trochę Luke. Valentina nienawidzę za to co robił wszystkim postaciom a Magnus jest super. Najbardziej lubię Jace'a i jakoś czuję sentyment do Aleca i Simona.
Uwielbiam reakcje ludzi jak się dowiadują, że Jace i Clary to..................( żebyście się nie czepiali. że może ktoś nie czytał, a ja spoileruje).
Książka świetna, Jaca pokochasz jeszcze z 10000000000000 razy. Napisz jak skończysz czytać 2 i 3 i 4 i 5 :)
Ale 4 cześć słabiutka. Byłam zaskoczona tą rozwlekłą fabułą. Jakby kto inny pisał.
Dokładnie. Czwartą część nie dość, że męczyłam przez miesiąc po premierze, to potem porzuciłam serię na trochę i jak CoLS się pojawiło w oryginale to wcale nie miałam ochoty czytać. W końcu się zmusiłam i na szczęście okazało się, wróciła stara Cassandra (mimo, że kilka rzeczy bym jej zarzuciła, to i tak o niebo lepiej się to czytało niż CoFA).