Zapoznaj się z komiksem albo dowiedz się coś o postaci ;) Polecam, potem wystaw ocenę albo idź na film.

myślę że ocenianie tutaj filmu przez pryzmat komiksu mija się z celem...

Nie, nie mija się bo bez znajomości komiksu i postaci potem są wystawiane oceny 3/10 albo gorzej, co wyście się spodziewali, drugiego Iron Mana?

xD

Nie bardzo, komiks, książka, nowela to jest baza i fajnie znać coś zanim zobaczy się to w innej formie

Nie znasz komiksu prawda? :)

Nie znam i nie mam zamiaru poznawać. Trzymam się flagowej zasady tego portalu i oceniam wartości filmowe. Jeżeli nie rozumiecie zasad działania tego serwisu i zawyżacie bądź zaniżacie oceny ze względu na czynniki poza filmowe zalecam skasowanie konta.

Nie :)

Zabawne, czytam taką wypowiedź, patrzę na inne filmy u szanownego użytkownika, a tam choćby 6 dla 'San Andreas', filmu rzecz jasna. Teraz cofam się do treści i tak naprawdę
'Wytłuścić, film dla koczkodanów pod blokowych z konfliktem półkul mózgowych. Diagnoza jest prosta, to coś zostało tak napompowane że ludzie sami sobie wmawiają że gówno pachnie że gówno jest smaczne. Zabawne co mainstream robi z ludzkim garem.',
to ta wypowiedź idealnie pasuje do nieszczęsnego San Andreas (chociaż film wcale nie jest jakiś tragiczny, żeby nie było, typowy popcorniak odmóżdżacz).

A Deadpool to w gruncie rzeczy, pomijając niektóre żarty które wiadomo, że się mogły ministrantom czy tam innym porządnisiom nie spodobać, to jest notabene jedna z najlepszych komedii ostatnich wielu wielu lat.

Niezły risercz szerloku, ile to stron przeleciałeś zanim znalazłeś/aś takiego "haka" ... Poczułem się jak na forum fanek Justina B. w którym napisałem że Justin jest kupą.
Te kopiuj wklej mojej wypowiedzi jak i ta cała kontr wypowiedź jest inwalidą, bo nie wystawiłem za niego 10 więc analogii brak dodatkowo oceniam filmy niezależnie gatunkowo. Zresztą nawet nie będę wchodził w polemikę na ten temat z fanbojstwem.
Odnośnie ostatniego zdania to po przeczytaniu musiałem spauzować filmweba na 2 tyg żeby raka wyleczyć. Dawno nie oglądałem żadnej komedii, ale .... Jak nisko upadł duch holiłódzkiego poczucia humoru i za jakich debili mają gawiedź oglądającą że serwują takie coś a potem ktoś..... "najlepsza komedia ostatnich wielu wielu lat" Kyrie elejson... Strach pomyśleć co by się działo jakby deadpool powiedział po polsku twoja stara albo żryj gruz. To by była dopiero erupcja.

Krytykowanie tego typu filmów wiąże się zawsze z tym, że banda idiotów obrońców zaraz się zleci i zacznie wypisywać swoje bzdury. Ten film jest kolejnym dowodem na to, że granica dobrego smaku się przesuwa. Gore - krew, trupy i flaki, goły facet z penisem na wierzchu bijący się z innym, zapinanie głównego bohatera przez jego dziewczynę w odbyt za pomocą sztucznego penisa, prymitywne rynsztokowe żarty, obrzydliwa charakteryzacja deadpoola. Ten film jest tylko i wyłącznie dla hołoty umysłowej, bez wrażliwości i dobrego smaku. I właśnie widzę tę tendencję - coraz brutalniejsze filmy, coraz więcej wulgaryzmów i seksu na ekranie z każdym kolejnym rokiem. Głębi fabularnej brak. Najsmutniejsi są ludzie którzy oceniają ten film jako arcydzieło 10/10. Czy właśnie do tego zmierzamy? Żeby być zachwyconym tego typu produkcjami? Typu deadpool, srpski film, movie43?? Sukces kasowy i oceny tego filmu zwyczajnie mnie zasmucają i przerażają. Jeżeli dziś granica tak drastycznie się przesunęła to gdzie będzie za 10 lat???
:((((

Gust parobka zdominował kulturę, co tu dużo gadać. Lepiej nie będzie, przyzwyczajajmy się.

Wiele słyszałem o filmie, że taki wesoły, bohater taki cool itd. Po obejrzeniu konsternacja. O co chodzi? Co tam niby było śmiesznego? Gość w masce zachowuje się, jak rozpuszczony 10 latek, rzuca teksty przy których Strasburger to mistrz dowcipu. Bo tam chyba były żarty? Nie wiem, cholera! Strzela w głowę pobitemu przeciwnikowi, bo znudził go monolog? Taksówkarz wiezie gościa w bagażniku? To miało bawić? Wpletli w to mutantów Marvela i oni byli ciekawi, ale ciągle ten Deadpool... Kaszana przereklamowana.