PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=302192}
6,9 19 366
ocen
6,9 10 1 19366
Death Note: Notatnik śmierci
powrót do forum filmu Death Note: Notatnik śmierci

Eej Light ;D

ocenił(a) film na 9

Eej postać Lighta Yagami (Kiry) była świetna i imponująca ;D Czysty i podstępny diabeł normalnie
xd A co do filmu nie sądziłam , że aż tak mi się spodoba ;D

ocenił(a) film na 3
parableoflove

Mówisz o postaci czy aktorze? Jak o postaci - zgadzam się (ale w anime, nie w filmie - bo w filmie to zwykły obrażony szczeniak, który działa bezmyślnie i impulsowo), jeżeli aktora - niestety zgodzić się nie umiem. Nie potrafił ukazać emocji, które w anime były bardzo mocno podkreślane.

ocenił(a) film na 9
melequa

Chodziło mi o postać ;D Anime nie oglądałam więc nie wiem ;D Ale gra aktora mi się podobała ^.^

parableoflove

Jak dla mnie anime lepsze od filmu. Myślę, że aktorów przerosła rola. Chcieli dorównać postaciom z anime, a totalnie im nie wyszło. Najbardziej bezbarwny był Light. Także jeśli macie do wyboru anime czy film, wybierzcie to pierwsze. W anime akcja jest naprawdę wartka i wciągająca. Tyle ode mnie.

ocenił(a) film na 9
Roszpunka91

Ja bym powiedział odwrotnie. Anime ma momentami gigantyczne logiczne dziury, a w filmach owe nonsensy zostają skutecznie zastąpione rozwiązaniami sensownymi . Dla mnie zdecydowanie filmy górą.

Capitano_S

Co kto lubi :)

ocenił(a) film na 9
ocenił(a) film na 7
Capitano_S

logiczne dziury?? O ktorych momentach mówisz??

I zgadzam się z Roszpunką91 - RAITO (fakt, że to Light jest jego imieniem wpienia mnie niemiłosiernie) w anime jest niezwykle lepiej psychologicznie skonstruowany... Ale tak sobie myślę że taka już uroda wersji live-action - każdy LA jaki widziałam był gorszy, bardziej płytki od anime.

ocenił(a) film na 9
Quadira

Rozmowa z narzeczoną agenta, czy słynne "Nie jestem po twojej stronie, ale jesteś śledzony" to takie dwa największe pozbawione logiki nonsensy, które film skutecznie poprawił.
Co do Lighta to mam wrażenie, że, przynajmniej początkowo, w anime zaczął "kirowanie" trochę bardziej z nudów, a w filmie - trochę bardziej z poczucia niesprawiedliwości. I tu i tu były oba te powody, ale w zmienionych "proporcjach".

ocenił(a) film na 8
melequa

Też tak sądzę ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones